"Policjantki i policjanci" odcinek 1. Patrol piąty wyruszył na ulice Wrocławia! Co wydarzyło się w pierwszym odcinku serialu?

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
Program TV został dostarczony i opracowany przez media-press.tv
Dzięki serialowi "Policjantki i policjanci" już od siedmiu lat możemy towarzyszyć funkcjonariuszom z Komendy Miejskiej we Wrocławiu. Widzowie pokochali tę produkcję! Jak to wszystko się zaczęło? Zobacz, co wydarzyło się w pierwszym odcinku serialu!

Serial "Policjantki i policjanci" nadawany jest na antenie TV4 od 29 września 2014 roku. Od tej pory powstało już aż piętnaście sezonów tego paradokumentu. Opowiada on o pracy i życiu prywatnym policjantów z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej we Wrocławiu. W każdym z odcinków kamera towarzyszy jednemu policyjnemu patrolowi. Poza tym widzowie mogą także zobaczyć co aktualnie dzieje się na komendzie.

"Policjantki i policjanci" - co wydarzyło się w 1. odcinku?

W pierwszym odcinku serialu "Policjantki i policjanci" towarzyszyliśmy patrolowi numer pięć. W jego skład wchodzili wówczas aspirant Mikołaj Białach (Mariusz Węgłowski) i posterunkowa Aleksandra Wysocka (Magda Malcharek). Białach już wtedy był doświadczonym policjantem z 11-letnim stażem pracy. Wysocka natomiast była początkującą policjantką, która wstąpiła do służby wbrew woli swojego ojca, komendanta Wojciecha Wysockiego (Bogdan Banaszek).

Dyżurny Marek Dorosz (Arkadiusz Cyran) przekazał policjantom pierwsze wezwanie. Patrol piąty miał zainterweniować w sprawie bójki. Mimo że Ola spanikowała, Mikołajowi udało się zatrzymać jednego ze sprawców. Okazało się, że pobicia dopuścili się neonaziści, a ofiarą jest Białorusin. Sprawy się jednak skomplikowały, gdy jeden ze sprawców okazał się synem kandydata na prezydenta miasta. Mężczyzna zaoferował policjantom łapówkę, której funkcjonariusze nie przyjęli.

W trakcie przerwy Ola zwierzyła się Białachowi, że szuka partnera na portalu randkowym. Ich rozmowę przerwało jednak kolejne wezwanie. Zostali wezwani do awantury domowej. Elegancko ubrany mężczyzna dobijał się do drzwi swojego mieszkania. Okazało się, że zaraz po ceremonii ślubnej pokłócił się ze swoją małżonką. Funkcjonariusze wcielili się na chwilę w terapeutów i skłonili nowożeńców do pogodzenia się.

Po interwencji policjanci zostają wezwani przez komendanta. Zostali oskarżeni o przyjęcie łapówki przez ojca zatrzymanego rano mężczyzny. Ola bardzo ciężko znosi oskarżenia. Płynęły w końcu z ust jej własnego ojca. Kandydat na prezydenta wpada do gabinetu komendanta i żąda uwolnienia syna. Wysocki sprytnym zagraniem obnaża kłamstwa mężczyzny i skłania go do wycofania oskarżeń o korupcję.

Patrol piąty zostaje ponownie wezwany do kłótliwych nowożeńców. Mąż nie chce wypuścić swojej żony z mieszkania. Oskarża ją o zdradę. Ostatecznie kobiecie udaje się wydostać. Po zakończeniu interwencji patrol jedzie do szpitala, w którym leży pobity mężczyzna. Okazuje się, że nie jest tam sam. Jest z nim panna młoda, której policjanci pomogli wydostać się z mieszkania. Widać, że jest zakochana w Białorusinie. Kobieta wzięła ślub tylko po, by dostać polskie obywatelstwo. Również ona była prześladowana przez neonazistów. Jest w stanie podać ich rysopisy. Dzięki jej pomocy udało się ująć całą szajkę.

Na koniec dowiadujemy się o przebiegu randki Oli Wysockiej, która okazała się totalnym niewypałem. Chłopak, z którym się umówiła nie przyszedł i przysłał w zastępstwie kolegę. Co więcej, okłamywał ją przez cały czas internetowej znajomości! Ostatecznie Wysocka poszła na spacer mężczyzną, który przyszedł na randkę za swojego kolegę. Gdy jednak dowiedział się, że Ola jest policjantką - uciekł.

W takich okolicznościach poznaliśmy pierwszych bohaterów serialu "Policjantki i policjanci". Bohaterowie mieli wówczas do przeprowadzenia trudną i wielowątkową sprawę. Jedni z nich, jak Mikołaj czy Olą, są z nami do dziś. Inni, przykładowo komendant Wysocki, już w serialu nie występują. W drugim odcinku serialu poznaliśmy kolejną policyjną załogę. Tym razem w jej składzie był doskonale nam znany Krzysztof Zapała (Wojciech Sukiennik) i niewystępująca już w serialu Monika Kownacka (Małgorzata Szapował), która opuściła serial w 102. odcinku.

Zobacz zdjęcia z pierwszego sezonu serialu "Policjantki i policjanci" w naszej galerii:

Wpadki z planu serialu "Policjantki i policjanci"

[facebook]https://www.facebook.com/Serialove-950759511687014/?tabs=;strona[/facebook]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn