POLSKA - SŁOWACJA 15.11.2013. Gdzie obejrzeć mecz? Kto kapitanem kadry? [WIDEO]

TRANSMISJA MECZU POLSKA - SŁOWACJA:
TVP1, GODZ. 20.30
POLSAT SPORT, GODZ. 20.45
POLSAT SPORT HD, GODZ. 20.45

Już sama nominacja Adama Nawałki na selekcjonera futbolowej reprezentacji Polski wzbudzała kontrowersje, złośliwi mówili, że zawdzięcza ją wyłącznie wieloletniej przyjaźni z prezesem PZPZ Zbigniewem Bońkiem. Później przyszła pora na pierwsze powołania (na zbliżające się mecze ze Słowacją we Wrocławiu i Irlandią w Poznaniu) i… napięcie wzrosło. Najpierw z powodu braku powołania dla Kamila Glika, który u poprzednika Nawałki Waldemara Fornalika stał się najważniejszym punktem defensywy. Na co dzień jest w dodatku kapitanem i podporą defensywy włoskiego Torino. Zaskoczenie było tym większe, że wcześniej selekcjoner podkreślał, że kluczową kwestią jest w tej formacji zgranie.

Jeszcze większe zdziwienie wzbudziły nominacje dla zawodników grających na co dzień w Polsce. Nawałka zapowiadał co prawda, że "będą bomby", nikt chyba jednak nie spodziewał się, że powoła Rafała Leszczyńskiego, bramkarza… pierwszoligowego Dolcanu Ząbki. Do kadry wraca również Michał Pazdan, który po raz ostatni zagrał w niej w maju 2008 roku, jeszcze za kadencji Leo Beenhakkera (którego asystentem był w tym czasie Adam Nawałka). - Nikogo nie skreślam - zapewniał pytany o powołania selekcjoner. Zapowiedział nawet, że zimą wybierze się do Francji, by porozmawiać z Ludovikiem Obraniakiem, który zrezygnował z gry w kadrze. - Kamil Glik grał już w tej reprezentacji i nie trzeba go sprawdzać. Tym razem po prostu chciałbym dać szansę innym, zwłaszcza piłkarzom z polskiej Ekstraklasy. Chciałbym się przekonać, jak będą wyglądać na tle tych, którzy na co dzień grają za granicą. Nie chcę zamykać się w gronie kilku nazwisk, żeby w przypadku kontuzji nie być zmuszonym do eksperymentowania w ostatniej chwili - tłumaczył selekcjoner.

Cóż, wszystko i tak zweryfikuje boisko. Jak napisał portal "Weszło", najwyżej zabijemy Nawałkę… śmiechem. Choć oczywiście życzymy mu jak najlepiej, każdy by chyba chciał, żeby nasza kadra zaczęła w końcu wygrywać.

Hubert Zdankiewicz

RELACJA NA ŻYWO W SERWISIE EKSTRAKLASA.NET