"Porwanie Heinekena". Miniserial biograficzny od 2 lipca na SundanceTV [ZDJĘCIA]

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. materiały prasowe telewizji Sundance TV
fot. materiały prasowe telewizji Sundance TV
Geniusz biznesu, hedonista, zazdrosny kochanek, ojciec i bon vivant – Freddy Heineken – to jedno z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk i jedna z najbardziej kontrowersyjnych figur w historii Holandii. Sukces nie przyszedł mu łatwo – w latach 40. jego ojciec niemal doprowadził do upadku rodzinnego imperium browarniczego – jednak Freddy’emu udało się uratować firmę i uczynić z niej potęgę. Jak dokonał tego wyczynu? Jakim był człowiekiem? Na wnikliwy portret tej niezwykłej persony w serialu „Porwanie Heinekena” kanał SundanceTV zaprasza od 2 do 23 lipca, w każdą niedzielę o 22:00.

Amsterdam, 1983 rok. Z luksusowego samochodu wysiada mężczyzna w doskonale skrojonym garniturze. Pewnym krokiem kieruje się do budynku, w którym trwają gorączkowe przygotowania na przyjęcie biznesmena. Opisywanym powyżej mężczyzną jest dyrektor generalny browaru Heineken, Freddy Heineken – władczy, zdecydowany pięćdziesięciolatek, który nawet w ciemnej, zadymionej sali potrafi dojrzeć piękną, dobrze ubraną kobietę. Sprawia wrażenie człowieka, który ma pod kontrolą zarówno całą swoją firmę, jak i przyszłość – to odczucie jednak pryska, kiedy grupa zamaskowanych mężczyzn obezwładnia go tuż przed restauracją, w której bohater właśnie zjadł kolację w towarzystwie swej młodszej współpracowniczki.

Przykuty do ściany, upokorzony przez porywaczy Heineken przestaje wtedy myśleć o swojej przyszłości i zanurza się we wspomnieniach. Przenosimy się wraz z nim do 1946 roku – przed budynkiem znanym już widzowi z pierwszej sceny wysiada młody Heineken, ze zdenerwowaniem palący papierosa. W sali konferencyjnej, do której zmierza, nikt nie przygotowuje się na jego wejście – członkowie rady nadzorczej browaru niechętnie wysłuchują dalekosiężnych projektów, jakie przedstawia im rozentuzjazmowany dwudziestoparolatek, po czym oschle wyjaśniają mu, że jego pomysły nie mają pokrycia w rzeczywistości.

Rada nadzorcza wysyła Heinekena do Stanów Zjednoczonych – tam ma nabyć wiedzę na temat przedsiębiorstwa, które chciałby prowadzić. Freddy rusza do Nowego Jorku, by jako szeregowy przedstawiciel handlowy browaru poznawać firmę swojego ojca od podszewki. W Nowym Jorku bohater zakochuje się bez pamięci w pięknej Amerykance Lucille – którą, jak się wkrótce przekonamy, będzie również bez opamiętania zdradzać…

Produkcje biograficzne – poza nielicznymi, chlubnymi wyjątkami – nie należą do najbardziej porywających obrazów, głównie ze względu na chronologiczne, powolne przedstawienie losów portretowanej jednostki. Twórcy miniserialu „Porwanie Heinekena” poradzili sobie z tym problemem, przedstawiając widzowi dwie odsłony Freddy’ego, które dzieli 37 lat życia. Dzięki temu odbiorca może śledzić przemianę właściciela browaru, poznając jednocześnie historię jego porwania, które zakończyło się zapłaceniem okupu w zawrotnej sumie 35 milionów guldenów holenderskich (czyli ponad 15 milionów funtów).

Na czteroodcinkowy miniserial biograficzny „Porwanie Heinekena” kanał SundanceTV zaprasza od 2 do 23 lipca, w każdą niedzielę o 22:00

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn