Przepis na miłość

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Rozmowa z Katarzyną Grocholą, autorką bestsellerów: "Nigdy w życiu", "Ja wam pokażę".

Podobno jest coraz więcej ludzi samotnych. Czy to prawda?
Nie wiem, ale statystyki mówią już o ponad pięciu milionach. To chyba bardzo dużo. Ale wobec różnych mód - w tym na singlowanie, trudno się dziwić. Łatwiej nam nie przyznawać się do potrzeby bycia i dzielenia się z drugim człowiekiem - więc ubraliśmy w samotność wszystko pod pozorem niezależności, wolności, samorealizacji - i tak trwamy w tym oszustwie. A przecież to nie są rzeczy wykluczające się.

Atomizacja społeczeństwa - to taki modny teraz termin. Jest możliwa, bo coraz częściej kontaktujemy się ze światem za pomocą komputera. Wiele spraw można załatwić nie wychodząc z domu. Tylko drugą połówkę trudno w ten sposób znaleźć?
Trudno znaleźć coś, czego się nie szuka. Niezobowiązujące związki są łatwiejsze - nie wymagają bliskości, otwartości, ciepła, zaangażowania, odpowiedzialności. W necie mamy świat, jesteśmy tym, na kogo się wykreujemy, możemy sprzedawać nasze frustracje i pragnienia anonimowo, nie musimy być sobą. Na rozmowy szkoda czasu, skoro jest email i sms. Ale ci, którym zależy mają szansę. Trzeba - jak mówią mądrzy ludzie - trzech Z - Zaufać, Zaryzykować, i ... zapomniałam. I pokochać.

Może wystarczy uwierzyć w miłość, jak bohaterowie Pani książek?

Wiara czyni cuda. Ale nie wiara w romantyczne uniesienie - tylko wiara w drugiego człowieka i w siebie. Podołam, dam się komuś poznać, uwierzę, że mogę kochać i być kochana/y - taki jaki jestem.

A co myśli Pani o biurach matrymonialnych? Czy to nie upokarzające szukać bliskiej osoby właśnie tam? Chyba wiele kobiet tak myśli, bo trafiają tam rzadziej niż mężczyźni.
Pracowałam przez rok w biurze matrymonialnym CZANDRA. Pełnym, ku mojemu zdumieniu, również młodych ludzi, spełnionych zawodowo, trzydziestoparolatków. Oni mieli odwagę pewnego dnia spojrzeć w lustro i powiedzieć - "Mam wszystko - oprócz człowieka, z którym mogę to dzielić. Co się dzieje z moim życiem? " Wielu z nich na moich oczach, że tak się wyrażę - spotkało partnerów. Ale żadne biuro nie pomoże, jeśli w człowieku nie ma gotowości zaryzykowania i jeśli wymagania co do partnera są podobne do wymagań w spożywczym. Brak pokory i zdolność szukania wad w drugim człowieku skutecznie przekreśla szansę. A jak powiedział Wojciech Eichelberger - jeśli chcesz znaleźć wspaniałego partnera - najpierw się sam taki stań.

Anna Pachorek

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn