"Przyjaciółki". Anita Sokołowska była w Bejrucie podczas protestów! Aktorce groziło niebezpieczeństwo?

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. instagram.com/anita_sokolowskaa
fot. instagram.com/anita_sokolowskaa
Sytuacja polityczna w Libanie w ostatnim czasie jest bardzo napięta. Od kilku dni w stolicy kraju, Bejrucie trwają protesty, jakich Liban nie widział od dawna. Przez przypadek w centrum tych wydarzeń niedawno znalazła się polska aktorka, Anita Sokołowska. Gwieździe "Przyjaciółek" groziło niebezpieczeństwo?

Anita Sokołowska do Bejrutu wybrała się wraz ze swoim partnerem oraz reżyserem teatralnym, Bartoszem Frąckowiakiem. Para przybyła do Libanu, aby wziąć udział w festiwalu teatralnym, jednak przez napiętą sytuację polityczną impreza musiała zostać odwołana.

Gwiazda serialu "Przyjaciółki" opisała na swoim Instagramie, jak wyglądał protest z jej perspektywy:

Kochani, czuje się w obowiązku napisać kilka słów o sytuacji która zastała mnie i Bartka w Bejrucie (szczególnie dlatego, że wielu z Was zareagowało emocjonalnie na moja wizytę w Libanie) - jedni nazywają to rewolucją, inni protestem. Do Bejrutu przylecieliśmy by wziąć udział w festiwalu artystycznym @ashkal_alwan ( który w czasie naszego pobytu został odwołany). Chcąc nie chcąc stałam się częścią historii tej części świata. Oczywiście dużo wygodniej byłoby stać na balkonie hotelu i obserwować to co się dzieje w mieście i udawać, ze mnie to nie dotyczy. Ale przecież mnie to dotyczy. W swoich podróżach staram się zawsze uczciwie spojrzeć na miasto w którym jestem. Po Bejrucie można chodzić, spacerować, oglądać wspaniała architekturę i historię tego miasta. Byliśmy w różnych jego dzielnicach. (nawet obserwowaliśmy ormiańskie wesele). Palenie opon, śmietników, blokada dróg, to jest forma protestu do której Libańczycy mają prawo. Ale przede wszystkim chciałabym opisać Wam atmosferę tu panującą - ludzie tu są przede wszystkim dumni, ze udało im się zjednoczyć i zorganizować protesty ponad podziałami politycznymi, partyjnymi i religijnymi -ponad milion ludzi protestowało wczoraj w Libanie, dziś, jest 2 razy więcej, na ulicach Bejrutu jest bardzo gęsto - to połączenie ludzi nastąpiło pierwszy raz w historii Libanu! Bardzo dużo osób zaczepia nas, mówiąc „welcome to Lebanon ” - opowiadają o proteście, o jego korzeniach, o swojej determinacji i nadziei związanej z tym co się dzieje w kraju. Są totalnie zaangażowani, ale też szczęśliwi i uśmiechnięci, śpiewają, tańczą, wiedzą, że to wyjątkowa sytuacja. Co druga osoba macha flagą Libanu. Widzieliśmy wielu ludzi, którzy po proteście siedzieli z flagam i restauracjach i świętowali to co się dzieje na ulicach kraju. Czujemy się tu bezpiecznie. Czujemy dumę, ze uczestniczymy w tak ważnym doświadczeniu, bo przecież Oni walczą o uniwersalne wartości, o godność i szacunek, sprawczość i podmiotowość !!!!

Czy aktorka była w niebezpieczeństwie? Nic na to nie wskazuje! Mimo protestów, Anita Sokołowska cały czas czuła ciepło ze strony mieszkańców Bejrutu. Dzisiaj gwiazda "Przyjaciółek" jest już w Polsce, jednak dalej miło wspomina podróż do stolicy Libanu:

Ja już w domu, ale do Bejrutu napewno powrócę. Wspaniałe to miasto, piękne, zaskakujące, pełne różnorodności i kontrastów, ludzie mili, przyjaźni, pomocni. Mam ochotę by je bardziej zgłębić i rozpoznać. :) A teraz - DO ROBOTY ????✌????????

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn