"Przyjaciółki" odcinek 169. Wiktor brutalnie wykorzysta Kalinę! Potraktuje ją jak przedmiot... [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Wiktor (Paweł Deląg), mąż Patrycji (Joanna Liszowska), znany jest z tego nie ma ani krzty szacunku dla kobiet. Od wielu lat okropny dla swojej żony, ale teraz upatrzył sobie kolejną ofiarę...

W 169. odcinku serialu "Przyjaciółki" Jeleński będzie kontynuował swój hotelowy romans z Kaliną (Maria Pawłowska). Opiekunka do dzieci dała mu się omotać i wciąż liczy na to, że uda im się stworzyć prawdziwą, romantyczną relację. Kochanek szybko wybije jej to z głowy.

- Może byś mnie przytulił? Przed chwilą się na mnie rzucałeś... - rzuci Kalina po kolejnym hotelowym seksie.

- To było przed chwilą - odpowie jej bezczelnie Wiktor.

- Czyli zrobiłeś sobie dobrze i teraz masz mnie w dupie?

- Nie bądź wulgarna.

- Kochaliśmy się, czy mnie przerżnąłeś?

- Nie mam ochoty na takie rozmowy.

Kalina nie będzie jednak chciała dać za wygraną. Powie Jeleńskiemu, że w domu i tak nie ma czego szukać, bo żona zapewne nawet go tam nie wpuści. - To nie jest moja żona. To jest moja miłość. - odpowie jej Wiktor, a jego słowa zabrzmią jak nieśmieszny żart.

Chwilę potem Jeleński odbierze telefon i dowie się o wypadku Patrycji i Klary. Natychmiast wybiegnie z hotelu i zostawi kochankę nagą w łóżku. Czy teraz będzie krzywdził dwie kobiety na raz?