Już wiosną 2019 r. w Polsacie, będziemy mogli oglądać nowe odcinki serialu "Przyjaciółki". Ponieważ 12. sezon skończył się w bardzo ciekawym momencie i zostawił nas w niepewności, fani uważnie obserwują wszystkie informacje, jakie pojawiają się mediach na temat kolejnej transzy. Dzięki temu już wiemy, że Inga prawdopodobnie schudnie, a Paweł być może będzie miał kolejną kochankę! Teraz, dowiadujemy się, że do obsady serialu dołączył nowy aktor.
Jak informuje Świat seriali, w polsatowskim hicie zobaczymy Mateusza Janickiego. Aktor, znany z roli Michała w Na dobre i na złe" czy Tomasza w "Singielce", zdradził trochę informacji o postaci, którą zagra.
Wiosną pojawię się w 13. sezonie "Przyjaciółek", gdzie zagram Marcina, nowego mężczyznę w życiu Ingi. To postać, jakiej nigdy nie grałem. Jest niestandardowa. Jego znajomość z Gruszewską będzie na początku luźna, pozbawiona głębszych emocji.
Czy Inga (Małgorzata Socha) wreszcie znajdzie szczęście w miłości dzięki Marcinowi? Do tej pory nie miała szczęścia w związkach, ale może wkrótce się to zmieni?
"Przyjaciółki". Jak skończył się 12. sezon? Sprawdź, co wydarzyło się u Zuzy, Anki, Ingi i Patrycji! [WIDEO+ZDJĘCIA]
Finał 12. sezonu "Przyjaciółek" był bardzo emocjonujący i zostawił nas z wieloma pytaniami. Kiedy dostaniemy odpowiedzi? Przypomnijcie sobie, jak zakończyła się 12. seria "Przyjaciółek"!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]