"Pytanie na śniadanie". Paulina Smaszcz ujawniła nowe informacje o rozstaniu z Maciejem Kurzajewskim! "To nie zaczęło się dwa lata po rozwodzie"

Karol Gawryś
Karol Gawryś
Wciąż nie milkną echa sensacyjnego ogłoszenia swojego związku przez Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Po raz kolejny głos w tej sprawie postanowiła zabrać Paulina Smaszcz, która w pierwszym takim wywiadzie zdecydowała ujawnić nieznane dotąd kulisy jej rozwodu z byłym już mężem. Nie zostawiła przy tym na świeżo upieczonej parze suchej nitki.

Paulina Smaszcz jest w ostatnich tygodniach bacznie obserwowana przez media. Wszystko za sprawą związku jej byłego męża, Macieja Kurzajewskiego z Katarzyną Cichopek. Właściwie, to właśnie przez komentarz, jaki w sieci opublikowała Paulina Smaszcz, gwiazdy TVP miały zdecydować się ujawnić swój związek. Teraz była prowadząca "Pytanie na śniadanie" postanowiła w pierwszym takim wywiadzie opowiedzieć o kulisach jej rozstania z Maciejem Kurzajewskim. Nie szczędziła przy tym gorzkich słów po adresem popularnych "kurzopków".

Paulina Smaszcz ujawnia nowe informacje o rozstaniu z Maciejem Kurzajewskim

Paulina Smaszcz była ostatnio gościem w programie Moniki Jazuzelskiej - "Gwiazdozbiór Jaruzelskiej", gdzie postanowiła opowiedzieć, co ją najbardziej zabolało w rozstaniu z byłym już mężem. Uważa ona, że relacja Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego miała zacząć rozkwitać znacznie wcześniej. Dziennikarka nie mogła znieść kłamstw, które jej zdaniem Maciej Kurzajewski miał mówić ich dzieciom w sprawie tego gdzie jest i co miał w tym czasie robić.

Powiedzmy sobie szczerze. To nie zaczęło się dwa lata po rozwodzie (2020 r. – przyp. red.). To trwało o wiele, wiele dłużej… „Czar par” (2019r.) to był program, który jakby spowodował ten ich wybuch namiętności… Jest pewna granica obłudy i kłamstwa... Kiedy się rozwodziliśmy, umówiliśmy się na coś – na szacunek do naszych dzieci i szacunek do naszej przeszłości. Niestety, po dwóch latach od naszego rozwodu nie zostało to uszanowane i stąd moja reakcja (...) Impulsem były kłamstwa wobec moich synów, okłamywanie ich w sprawie tego, gdzie jest i z kim w tamtym momencie. Przychodzenie, deklarowanie, unikanie, oszukiwanie, zamykanie, chowanie, robienie z gęby cholewy. To są bardzo mądrzy chłopcy, który zasłużyli na szczerość od swojego ojca. Jeden ma 25 lat, drugi 16. Nie wiem, jaki Maciek miał powód. To jest pytanie do niego, dlaczego okłamuje, dlaczego nie miał dla nich czasu, nie miał dla nich szczerości i odwagi powiedzenia prawdy dwa lata po rozwodzie – wyznała Paulina Smaszcz w rozmowie z Moniką Jaruzelską.

W dalszej części rozmowy Paulina Smaszcz opowiedziała również o tym, jak zareagowali jej synowie na wieść o nowym związku jej byłego męża, a ich ojca.

Bardzo źle… Oni nie okłamywali tylko moich synów i mnie, lecz także swoje rodziny i widzów. Przecież ile razy zaprzeczali. Ja uważam, że dorosłość polega na odpowiedzialności za swoje słowa. Jeśli zawarliśmy jakąś dżentelmeńską umowę, to ona obowiązuje. (...) Jestem przekonana, że Maciek z panią Katarzyną są na pewno na mnie wściekli, chociaż nie znam pani Katarzyny, nie wiem, jaka ona jest. Natomiast mnie nie obowiązuje układ z panią Katarzyną. Mnie obowiązuje układ z moimi mężem… – stwierdziła.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn