"Rolnik szuka żony 5". Marek i Ola rozstali się tuż po programie? Rolnik znalazł nową kobietę? [ZDJĘCIA]

program tv

Wybór Marka zszokował chyba wszystkich, włącznie z rodziną mężczyzny. Wszystkim wydawało się, że Marek wybierze cichą i poukładaną Anetę, której życie na wsi nie jest obce. Nawet Joanna, która w ostatnich odcinkach nie wykazywała już zbytniego zainteresowania mężczyzną, zarzucając mu brak zdecydowania, była - według widzów - lepszą kandydatką na żonę.

Jednak Marek postanowił pójść pod prąd i wybrał Aleksandrę, z którą praktycznie nic go nie łączy. Nawet Ola nie wydawała się specjalnie zainteresowana Markiem i wielkie było jej zdziwienie, gdy dowiedziała, że zostanie w programie "Rolnik szuka żony".

Według wielu, to nie mogło się udać. Głosy, że Marek i Ola rozstali się tuż po zakończeniu zdjęć do programu, pojawiły się od razu po emisji ubiegłotygodniowego odcinka. Zbyt duża różnica charakterów, Kompletnie inne światy - pisali widzowie.

I może być w tym trochę prawdy, bo coraz częściej pojawiają się plotki, że Marek zakończył znajomość z Aleksandrą i znalazł szczęście u boku zupełnie innej kobiety. Spekuluje się, że to właśnie z nową partnerką pojawi się w świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony". To oczywiście niepotwierdzone informacje. Ile w tym prawdy? Jeszcze nie wiemy, ale przekonamy się już wkrótce!

Marek jest wysportowanym, szczupłym i dosyć wysokim (ponad 180cm wzrostu), 46-letnim kawalerem z województwa zachodniopomorskiego. Twierdzi, że ma duszę sportowca – silną wolę, zwłaszcza w dążeniu do celu i zawsze wie czego chce. Jest zdecydowanie realistą, ale ma też w sobie optymizm i nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. No… może poza nawiązywaniem nowych kontaktów, co – ze względu na nieśmiałość – przychodzi mu z pewnym trudem. Marek hoduje bydło, uprawia zboża oraz ziemniaki. W wolnych chwilach dużo ćwiczy, jeździ rowerem, pływa, spędza czas na świeżym powietrzu. Gra też w ping-ponga, w piłkę nożną lub po prostu robi to, na co akurat ma ochotę. Interesuje się sprzętem rolniczym, naprawia go, majsterkuje, dba aby był czysty i sprawny. W programie szuka kobiety na dobre i na złe, z którą razem mógłby cieszyć się z dobrych rzeczy i wspólnie pokonywać przeciwności. Od partnerki oczekuje przede wszystkim wierności, dialogu i otwartości w związku. Nie chciałby też aby była nadmiernie uparta. Jako, że lubi sport cieszyłby się gdyby dziewczyna podzielała tę pasję.

Aleksandra jest absolwentką Politechniki Krakowskiej, gdzie studiowała chemię. Z chemią związane jest też jej życie zawodowe – pracuje w laboratorium ochrony środowiska jako chemik analityk. Niestety w stosunkach międzyludzkich chemia była dla niej mniej łaskawa, los jakoś trzymał ją z daleka od tolerancyjnych, inteligentnych i opiekuńczych mężczyzn z własną pasją. Czy teraz to się zmieni?

Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!

[facebook]https://www.facebook.com/telemagazynpl/?tabs=;strona[/facebook]