"Rolnik szuka żony 5" odcinek 1. Rolnicy otworzyli listy od kandydatek na żony. Czy któraś zrobiła na nich wrażenie? [WIDEO+ZDJĘCIA]

program tv

Na początku 5. edycji "Rolnik szuka żony" zobaczyliśmy, co słychać u Małgosi i Pawła oraz Mikołaja i Marty z poprzedniej odsłony programu. Obie pary planują ślub. - Mam miłość i przyjaciela jednocześnie - powiedział Mikołaj. Małgosia i Paweł spodziewają się dziecka!

Jako pierwszego Marta Manowska odwiedziła 30-letniego Grzegorza. - To nie jest zabawa. Mam nadzieję, że większość tych listów jest szczera - zauważył rolnik jeszcze przed otwarciem listów przywiezionych przez prowadzącą. Kilka dziewcząt, które zdecydowały odezwać się do Grzegorza zrobiły na nim ogromne wrażenie. Stwierdził jednak, że ładne dziewczyny są zwykle przebiegłe, więc nie wie co zrobić z listami od takich dziewcząt.

Jan był w szoku, że Marta przywiozła mu tak wiele listów. Nie ukrywał jednak, że marzy o tym, aby któraś z autorek listów wołała go kiedyś na obiad z tarasu jego domu. Pierwsze pytanie, jakie Marta zadała Łukaszowi to to, jaka jest jego wymarzona kobieta. - Lubi się śmiać, lubi wyzwania, potrafi tolerować wariata, który chce ją porwać i biegać po tej rosie o poranku - odpowiedział. Po przeczytaniu kilkudziesięciu listów Łukasz zapowiedział z nadzieją w głosie, że chyba od teraz będzie szczęśliwy.

Najmłodszy z rolników, Krzysztof, nie mógł doczekać się, aby otworzyć listy. Jedna z kandydatek zapowiedziała, że chciałaby, aby Krzysztof zasiadał z nią co środa przed telewizorem i oglądał "Na dobre i na złe". Inne także snuły już przyszłość u boku rolnika. Niektóre wyraźnie przykuły uwagę Krzysztofa. - Najważniejsza jest miłość i wierność - stwierdził na samym początku 47-letni Marek, który nie do końca wierzył, że wzbudzi zainteresowanie kobiet. Ilość listów przerosła jego najśmielsze oczekiwania.

Każdy z piątki nowych bohaterów "Rolnik szuka żony" przyznał, że wśród listów, które otrzymali, widzą nadzieję na piękną przyszłość. Które z pań przyjadą do rolników, aby spotkać się twarzą w twarz? Przekonamy się już w kolejnym odcinku!