"Rolnik szuka żony" sezon 5. w niedziele o godz. 21:15 w TVP1! - sprawdź program tv
Grzegorz w 5. edycji "Rolnik szuka żony" wciąż gości u siebie trzy dziewczęta: Monikę, Martynę i Dorotę. Z tą ostatnią rolnik udał się na randkę na barce. To, co wydarzyło się podczas spotkania, nie spodobało się niektórym widzom.
Brak taktu Łukasza i rozterki Grzegorza. Kto odpadł z programu? [WIDEO+ZDJĘCIA]Zobacz więcej
Dorota nie ukrywa, że jest zauroczona Grzegorzem. Wyznała mu, że chciałaby, aby to ją wybrał. - Mam nadzieję, że to było to, co ona naprawdę myśli. Że nie było spowodowane całą tą sytuacją, tylko że naprawdę tak myśli - wskazał później rolnik.
- Oj, Grześ, Grześ, co ty ze mną robisz - pytała retorycznie Dorota.
- Jak to co robię? To co należy - odpowiedział jej rolnik.
Później Dorota zbliżyła się do Grzegorza i namiętnie go pocałowała. To nie spodobało się niektórym widzom, którzy dali temu wyraz w internecie. Pojawiły się komentarze tego typu:
Wszystko wszystkim, ale kobieta powinna mieć trochę szacunku dla siebie i tym bardziej na wizji nie zdobywać tym sposobem faceta...bo albo sam podejmie decyzję, że ją chce albo nie...
A ja mysle o ironio ,ze nie ma chemii.a przynajmniej nie w tym co pokazali.a to ze go pocalowala i weszla na kolana.coz.jak to facet.nie odmowil
Co z kobietami robią hektary...
W sumie to On nic nie musiał robić 😂 Trochę to mówi o dziewczynach XXI w...
Czy Grzegorz wybierze Dorotę? Przekonamy się już wkrótce!
Zobacz galerię