"Rolnik szuka żony 6". Kłótnia Marleny i Seweryna podzieliła widzów. Kto z nich ma rację?

Ostatni odcinek "Rolnik szuka żony" wzbudził ogromne emocje, a to wszystko za sprawą Marleny i Seweryna. Przed kamerami doszło do ostrej kłótni, podczas której padło wiele gorzkich i mocnych słów.

Marlena od początku była faworytką Seweryna i to ona, jako jedyna została w jego gospodarstwie. Jak się później okazało, dwa dni po wyborze, rolnik oznajmił dziewczynie, że nie jest gotowy na ten związek, a wszystko przez zbyt duże zaangażowanie dziewczyny.

Między Marleną a Sewerynem doszło do ostrej kłótni przed kamerami, a ich awantura podzieliła widzów. Część z nich staje po stronie zranionych uczuć dziewczyny, twierdząc, że rolnik nie potrafił jej docenić i tylko zabawił się jej kosztem.

Seweryn źle zrobil bo robił jej nadzieję ????????

Seweryn to jakiś krentacz, oboje nie dorośli nic na siłę ,no i jeszcze być gospodarzem i nie wiedzieć że ma krowę na wcieleniu to dziwne.

Sewerynek to mały chłopczyk zgłosił sie po miłość a jak juz otrzymał to nazwal ją k...a. Dziewczyny powinny go omijac z daleka.

Inni internauci natomiast stają po stronie Seweryna, tłumacząc jego zachowanie racjonalnym podejściem. Ciężko bowiem po dwóch dniach planować ślub i założenie rodziny.

Moim zdaniem Seweryn postąpił właściwie ,bo chciał lepiej poznać Marlene a ona co odrazu ślub,dzieci zobaczyła ładny dom i zaradny chłopak to rodzine sprowadzić chciała .Bo jeżeli Seweryn został na tak dużym gospodarstwie i dawał rade sam to raczej jest zaradny,a Mrlena nie dostała tego co chciała i nie dał jej się podporządkować to go próbuje zniszczyć ,żałosna dziewczyna i tak naprawde żal mi chłopaka chociaż go nie znam a dziewczyna młoda i cwaniara.

Marlena widać że dobrze gra chcę być zauważona nie nadaje się do tego programu zachowuje się jak dziewczynka szkoda czasu oglądać myślała zapewne że wszyscy będą jej współczuć zrobiła z siebie pośmiewisko to tyle pozdrawiam Seweryna powodzenia w miłości trzymaj się.

Ciężko jednoznacznie ocenić, kto w całej sytuacji ma rację. Prawda zapewne leży gdzieś po środku - takie komentarze wśród internautów też się pojawiają.

A Wy po czyjej stronie jesteście? Kibicowaliście tej parze?