"Skyline". Nie idź w stronę światła... [RECENZJA]

Kamila Glińska
Kamila Glińska
"Skyline"media-press.tv
"Skyline"media-press.tv
Jeśli „Skyline” (notabene film, zwłaszcza w Azji, odniósł sukces finansowy) można za coś pochwalić, to bez wątpienia będzie to scenografia i montaż (scena upływu czasu w hotelowym apartamencie), ewentualnie jeszcze część efektów specjalnych.

NASZA OCENA: 4/10

Jarrod i Elaine, którzy zjechali do Los Angeles, aby świętować urodziny swego znajomego Terry’ego, budzą się po imprezie. Na niebie świeci jasnoniebieskie, dziwne światło. Imprezowicze dość szybko pojmują, że to nie wschodzące słońce… Kiedy spali, miasto zaatakowali Obcy – teraz przemierzają w statkach kosmicznych domy i ulice, szukając pozostałych przy życiu ludzi, którzy posłusznie kierują się w stronę nęcącego ich jasnego promienia.

Bracia Strause zajmują się efektami specjalnymi, pracując przy największych hollywoodzkich przebojach. I chyba lepiej, żeby tak zostało, bowiem na stołku reżyserskim nie czują się najpewniej (co pokazali już wcześniej, realizując „Obcy kontra Predator 2: Requiem”).

Nie chodzi już o to, że „Skyline” powiela sytuacje i schematy znane z wielu produkcji o inwazji kosmitów na naszą planetę (za „Skyline” dziwnym trafem wzięli się tuż po dostaniu zlecenia na efekty do „Inwazji: Bitwy o Los Angeles”, swój film skończyli szybciej, ale wytoczono im, chyba słusznie, proces o plagiat). Nie chodzi nawet o to, że nie potrafili wymyślić niczego nowego, projektując stwory (część z nich wzorowano na matrixowych latających ośmiornicach, inne na znanych z kilku filmów masywnych ciężko stąpających robotach). Niestety – nie potrafili nas przekonać do bohaterów, którzy są zwyczajnie irytujący. Irytują swym egotyzmem (kłótnia o palenie papierosów w pokoju, gdy za oknem przelatują statki ufoludków), głupotą (dlaczego nie chronią się w piwnicach czy na podziemnych parkingach, ale czekają na najwyższym piętrze wieżowca… zasłaniając prześcieradłem okna?!), brakiem pomysłu na jakiekolwiek działanie i typowo amerykańskim patosem wypowiedzi. Gdyby jeszcze sprawdzili się grający ich aktorzy, ale cóż – więcej uczuć potrafią wyrazić brzozy za moim oknem… Spośród nich wyróżnia się jedynie Scottie Thompson odtwórczyni roli Elaine, jedyna, która potrafiła wykrzesać z siebie więcej ekspresji i wrażliwości.

Beata Cielecka

"Skyline" w tv. Sprawdź datę emisji!

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn