„Świat według Kiepskich”. Dariusz i Anna Gnatowscy byli razem 30 lat. Historia ich miłości zaczęła się od... butów!

Dariusz Gnatowski wystąpił w wielu znakomitych filmach - „Ferdydurke” Skolimowskiego, „Miasto prywatne” Skalskiego, „Młode wilki 1/2” Żamojdy czy „Ogniem i mieczem” Hoffmana to tylko wycinek bogatej filmografii. Jego aktorski talent podziwiać można było także w serialach, które najmocniej wpłynęły na jego popularność. Mówiąc o Gnatowskim, nie sposób nie wspomnieć o chociażby dwóch kultowych już pozycjach - „13 posterunku” i serialu „Świat według Kiepskich”. To właśnie rola sympatycznego Arnolda Boczka sprawiła, że aktora znała i uwielbiała cała Polska, bez względu na prywatne preferencje kulturowe.

Śmierć Dariusza Gnatowskiego była ogromnym, niespodziewanym ciosem - szczególnie, że aktor ani myślał o przejściu na emeryturę mimo zmagań z cukrzycą typu 2. Po jego śmierci potwierdzono, że Gnatowski był zakażony koronawirusem.

Odejście lubianego aktora najmocniej poruszyła jego bliskich. Aktor przez wiele lat był szczęśliwym mężem swojej żony, Anny Gnatowskiej, której nie mógł się nachwalić ilekroć był przez dziennikarzy o nią pytany.

Żona fajna jest. Bardzo ładna, sympatyczna. Gdy się czymś pasjonuje, to do końca. Ze mnie to raczej słomiany ogień. Ania jest świetną matką i żoną, bez zarzutu prowadzi nasz rodzinny interes. Oboje jesteśmy optymistami. Choć Ania jest bardziej stonowana. Wariackie impulsy wychodzą raczej ode mnie - przypomina słowa Dariusza Gnatowskiego o ukochanej w rozmowie z „Kurier Lubelski” serwis Lelum.pl

Aktor nigdy nie krył, że to właśnie w żonie ma największe oparcie. Małżeństwo ceniło sobie rodzinnie spędzany czas w ich domu na wsi pod Krakowem. Ona pracowała w ogrodzie, a on - produkował nalewki. Poznali się w latach 90. podczas wernisażu zorganizowanego w galerii Teatru STU w Krakowie. Rozmowa zaczęła się od podstaw - czyli butów przyszłej żony Gnatowskiego.

Żona miała charakterystyczne buty z blaszkami. Śmialiśmy się z tych blaszek i tak to poszło… od rzemyczka do kamyczka… u szyi. No, ale powiedzmy wprost: zaczęło się od butów - wspominał w wywiadzie dla „Kuriera Lubelskiego”, przypomina serwis Lelum.pl.

Zakochani zamieszkali ze sobą, w 1993 roku wzięli ślub a już dwa lata później, w 1995 roku, powitali na świecie córeczkę Julię. Dopiero wówczas ich bogate życie towarzyskie nieco się ograniczyło. Gnatowscy tworzyli zgrany zespół, dzieląc się obowiązkami i nieustannie wspierając. Ich życie zawodowe było całkowicie odrębne, mimo to rozumieli uroki swoich zawodów i mogli na siebie liczyć. Anna, z zawodu nauczycielka która pracowała w jednym z krakowskich przedszkoli, cechowała się ogromną wyrozumiałością i cierpliwością.

Aktorstwo to bardzo trudny zawód. Chyba jeden z najtrudniejszych. Życie jest zupełnie zwariowane. Darek czasem pracuje 24 godziny na dobę, a czasem ma wolny tydzień. Trudno cokolwiek zaplanować. Choć oczywiście jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Wiedziałam, z kim się wiążę, żyjemy tak od lat - przywołuje słowa Anny Gnatowskiej serwis.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl