"The Voice Senior 3" odcinek 3 i 4. Najstarsza uczestniczka programu i doświadczony wokalista, który zachwycił wszystkich trenerów! Co wydarzyło się w odcinku?

Władysław Czepiec przyjechał z Czech i ma 68 lat. Jest inżynierem transportu kolejowego i żałuje, że za młodu nie ma szans na realizację swojej pasji. Jego idolem jest Plácido Domingo; gdy miał 35 lat, to zapragnął śpiewać jak on. Na scenie "The Voice Senior" mężczyzna zmierzył się z utworem "Adagio". W ostatniej chwili swoje fotele odwrócili Piotr, Maryla i Alicja! Władysław zdecydował, że chce dołączyć do drużyny Alicji Majewskiej!

Alicja Gil i Tamasza Paszkowska przyjechały z Chodzieży i uważają się za siostry z wyboru. Panie zaśpiewały piosenkę "Tyle słońca w całym mieście". Niestety, żaden z trenerów nie odwrócił swojego fotela. Następnie scenę przejął 67-letni Roman Rosiński, który zaśpiewał piosenkę "Zabiorę cię Magdaleno". Swoje fotele szybko odwrócili Witold Paszt i Maryla Rodowicz. Następnie swój przycisk wcisnął również Piotr Cugowski! Roman postanowił, że dołączy do drużyny Witolda Paszta!

Grażyna Rutkowska-Kusa ma 62 lata. Kobieta zmierzyła się z piosenką pt. "Gdzie ci mężczyźni". Swoje fotele błyskawicznie odwrócili Witold, Piotr oraz Alicja. Kobieta zdecydowała się dołączyć do drużyny Piotra Cugowskiego. Później scenę przejęła 70-letnia Małgorzata Seide. Swoje fotele odwrócili Maryla Rodowicz i Alicja Majewska. Pani Małgorzata postanowiła dołączyć do drużyny Alicji Majewskiej.

Zofia Gromek ma 93 lata i mieszka w Warszawie. Dawniej pracowała w administracji aresztu śledczego na ulicy Ciupagi w Warszawie! Kobieta zaśpiewała pieśń ludową "Głęboka studzienka". Niestety, trenerzy nie odwrócili swoich foteli. Później na scenie pojawił się Sławomir Skoneczny, który swoim wykonaniem "Bo jak nie my to kto" rozczulił trenerów. Piosenkę dedykował swojemu zmarłemu synowi.

Mirosława Wójcicka ma 67 lat i mieszka w Kozienicach. Kobieta zaśpiewała "Pytasz mnie co ci dam". Niestety, trenerzy nie odwrócili swoich foteli. Następnie pojawiła się Aldona Homziuk, która ma 64 lata i przyjechała z Warszawy. Żaden fotel się nie odwrócił.

Krzysztof Prusik skończył 65 lat i zgłosił się do "The Voice Senior"... dla pieniędzy. Dawniej karierę wywróżyła mu Cyganka i ma już za sobą pewną karierę w muzyce. Gdy Krzysztof zaczął śpiewać, wszyscy trenerzy odwrócili swoje fotele! Mężczyzna wybrał drużynę Witolda Paszta!