"Top Chef" odcinek 3. s. 7. Owoce morza i kebab w kuchni! Odpadł Szymon Sławiński! [WIDEO+ZDJĘCIA]

program tv

W programie pozostało 10 uczestników. 3. odcinek rozpoczął się od zadania z krewetkami. Miały być one idealnie oczyszczone a stanowisko pracy w nienagannym stanie. Kucharz, który najgorzej wykona to zadanie, miał trafić do dogrywki. Jurorzy zdecydowali, że będzie to Damian Wajda. Oczekiwania wobec kandydatów na zwycięzcę "Top Chef" ciągle rosną.

Następnie kucharze zostali podzieleni na trzy drużyny, poznali też najgorętszą parę polskiego show – biznesu, Katarzynę Warnke i Piotra Stramowskiego. Oprócz filmu łączy ich pasja do dobrego jedzenia. Drużyny miały przygotować dla nich półmisek owoców morza. – Szukam prostoty. Lubię bardzo kuchnie włoską – zdradziła swoje preferencje aktorka. - Jestem u siebie szefową kuchni – dodała. - Piotrowi zostało tylko otworzyć własną restaurację, bo szefową już ma – stwierdził pół żartem pół serio Robert Sowa. Na przygotowanie dań uczestnicy mieli 45 minut. Presja by zaprezentować się z jak najlepszej strony zaczęła przerastać niektórych kucharzy. Mariola zaczęła tłumaczyć Szymonowi, jak przyrządzić homara.

-Niestety ten sos nie jest dobry - oceniła pracę drużyny żółtych Katarzyna Warnke. Przyszedł czas na ostateczny werdykt. Drużyna czarnych w całości trafiła do kolejnego odcinka, ale jurorzy pochwalili również pracę pozostałych zespołów. Przyszedł czas na konkurencję główną, której tematem przewodnim był... kebab. Uczestnicy musieli się zmierzyć z przyprawami i aromatem kuchni arabskiej. Na wykonanie zadania mieli 50 minut. Pod koniec zadania uczestnicy mogli liczyć na pomoc Roberta Sowy. Krzysztof wyłożył na talerzy cztery z pięciu kebabów.

Przyszedł cza na kolejny werdykt. Jurorzy zdecydowali, że do dogrywki z Damianem Wajdą dołączyli Szymon Sławiński i Ewelina Łapińska. Zadaniem ostatniej szansy było przygotowanie lekkiego, domowego posiłku, który będzie komponował się z napojem coca-cola. Na przygotowanie swoich dań mieli 20 minut. Kurczak, ziemniaki, pieczarki, kapusta, dorsz, bób - to część ze składników, które znaleźli w swoich lodówkach.