"Top Model". Magdalena Stępień opłakuje zmarłego synka we Wszystkich Świętych. Jej słowa chwytają za serce. "Przerosło to mnie i moją rodzinę"

Oliwier Rzeźniczak był synkiem znanej z udziału w "Top Model"Magdaleny Stępień oraz piłkarza Jakuba Rzeźniczaka. Malec chorował na nowotwór wątroby, który zdiagnozowano u niego w styczniu tego roku. Stępień wówczas organizowała zbiórki, aby uzbierać pieniądze niezbędne na leczenie synka. Borykała się wówczas z hejtem - niektórzy zarzucali kobiecie, że w ten sposób pozyskuje pieniądze dla siebie. Ostatnie dni życia chłopczyka Magdalena Stępień spędziła w Izraelu, gdzie wraz z lekarzami walczyła o zdrowie swojego synka.

Niestety w czwartek 28 lipca 2022 r. Magdalena Stępień przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych tragiczną informację. Tego dnia odszedł ukochany synek modelki i Jakuba Rzeźniczaka.

Choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 - napisała wówczas w mediach społecznościowych modelka.

Z okazji dnia Wszystkich Świętych, Magdalena Stępień postanowiła za pośrednictwem mediów społecznościowych zamieścić wpis, w którym wspomina zmarłego przed trzema miesiącami synka. Na swoim InstaStories na Instagramie, modelka zamieściła nowe zdjęcie małego Oliwiera, które zostało opatrzone poruszającym wyznaniem. Modelka przyznaje w nim, że cały czas miała nadzieję, iż jej synkowi uda się wyzdrowieć oraz że z trudem jest jej się pogodzić z jego stratą.

Do końca wierzyłam, próbowałam, jak mogłam, cię uratować. Przerosło to mnie i moją rodzinę, nie udało się. To wszystko jest trudne do zaakceptowania. Tak trudno się pogodzić. Do zobaczenia, synku - napisała na swoim InstaStories Magdalena Stępień.

Jakiś czas temu modelka w rozmowie z portalem Ohme.pl zaapelowała do wszystkich rodziców, aby doceniali to, co mają. Jak wyznała, oddała by wszystko za to, aby móc spędzić jeszcze choć jedną nieprzespaną noc ze swoim synkiem:

Opowiadając o swojej żałobie, chcę dziś przede wszystkim powiedzieć ludziom, żeby doceniali to, co mają. Bo my wszyscy mamy taką tendencję do narzekania: nie posiadam tego, a tamtego mi jeszcze brakuje. Matki narzekają, że dzieci płaczą im w nocy, że nie chcą jeść. Co ja bym dziś dała za jedną nieprzespaną noc więcej z Oliwierem.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl