"Turkusowa gorączka". Turkusy - skarby ukryte pod jałową ziemi. Czym są?

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Siedmioodcinkowy serial „Turkusowa gorączka" można oglądać na kanale Polsat Viasat Explore. Opowiada o poszukiwaniu tych rzadkich, błękitnych kamieni. Bohaterami programu jest rodzina Ottesonów, która od trzech pokoleń poszukuje turkusów na pustyni w Nevadzie. Sprawdźcie szczegóły.

"Turkusowa gorączka" na antenie Polsat Viasat Explore

Walcząc z trudnymi warunkami i ekstremalnymi wyzwaniami, muszą użyć wszystkich dostępnych im metod, aby wydobyć rzadkie kamienie, za którymi szaleją międzynarodowi nabywcy. W poniższym artykule przyglądamy się bliżej cennemu minerałowi i trudom procesu jego wydobycia.

Czym jest turkus?

Turkus jest minerałem należącym do gromady fosforanów: to uwodniony fosforan miedzi i glinu. Złoża turkusów powstają w wyniku wietrzenia chemicznego skał oraz dzięki przepływającym ciekom wodnym. Jest jednym z najstarszych znanych ludzkości kamieni ozdobnych, a historia jego wydobycia i wykorzystania sięga początków wielu starożytnych cywilizacji na całym świecie. Przykładem jest liczący 5 tysięcy lat turkus znaleziony na półwyspie Synaj. Kamienie te od zarania dziejów wykorzystywane były zarówno do produkcji biżuterii i ozdób, jak i do leczenia.

Nazwę kamienie zawdzięczają Turcji i Turkom, którzy sprowadzili ten „turecki kamień” do Europy. Obecnie największe złoża turkusów znajdują się głównie w Iranie i Chinach, a także w Tybecie, Afganistanie, Chile, w Niemczech (Turyngia), w Polsce (na Dolnym Śląsku) i w niektórych częściach USA - głownie w Arizonie i Nevadzie.

Właściwości lecznicze i wierzenia

Z turkusami wiąże się również wiele dawnych wierzeń. Szamani używali ich regularnie do wywoływania deszczu, a czasem do zapobiegania powodziom i innym klęskom żywiołowym. Noszono je jako swego rodzaju amulety, gdyż wierzono, że przynoszą szczęście i dobrobyt, pochłaniają negatywną energię, chronią przed złem, dodają pewności siebie, a także leczą wiele dolegliwości (np. zapalenie nerek i gardła). Nawet starożytni Egipcjanie używali turkusu jako ozdób, ale też jako amuletów. Turcy z kolei wierzyli, że turkus chroni jeźdźców przed upadkiem z wierzchowca, więc przywiązywali kawałek minerału do uprzęży. Natomiast rdzenni Amerykanie przyczepiali go do swoich łuków, wierząc, że uczyni ich niezwykłymi łucznikami.

Ile wart jest turkus?

Wartość tego minerału zależy głównie od intensywności jego koloru. Najcenniejszy jest błękitny jak niebo, ale wysoką cenę osiąga również turkus zielony, który największą popularnością cieszy się głównie w Azji Wschodniej. Najdroższe turkusy pochodzą z regionów dotkniętych suszą, a ich wartość może wzrosnąć, jeśli klejnot zawiera wzór przypominający pajęczynę. Prowadzona przez Ottersonów kopalnia Royston w Nevadzie słynie z unikalnych turkusów o niebiesko-zielonym odcieniu, które również mają złoty wzór przypominający pajęczynę.

Jak Ottersonowie wydobywają minerały?

Cóż, nie jest to łatwe. Tony Otteson i jego rodzina spędzają całe miesiące z dala od domu na poszukiwaniu turkusów. Wiele zależy od szczęścia i udanych szacunków, ale poszukiwacze przede wszystkim muszą podążać za głównymi pęknięciami w skałach, które pozwalają wodzie przesiąkać do ich wnętrza, gdzie tworzy się turkus. Gdy wiadomo, że w danym miejscu można znaleźć ten błękitny skarb, Tony wraz ze swoją ekipą nie zawaha się użyć materiałów wybuchowych, aby wysadzić w powietrze całe zbocza gór, tylko po to, by odkryć złoża turkusów i wydobyć je na powierzchnię. Musi być jednak niezmiernie ostrożny, ponieważ jeśli zdetonuje materiały zbyt blisko złoża, może je uszkodzić. Z kolei gdy umieści dynamit zbyt daleko, może się okazać, że będzie musiał zaczynać poszukiwania od początku. Cena turkusu z Nevady może osiągnąć 80-100 dolarów za karat, a bryła ważąca około pół kilograma może mieć nawet 2300 karatów, jedna źle umieszczona laska dynamitu może kosztować rodzinę Ottesonów setki tysięcy dolarów.

Jednak znalezienie złoża i wysadzenie w powietrze skał to tylko wierzchołek góry lodowej. Turkusy muszą być wydobyte ze zbocza góry, a powierzchnie skał, które kryją błękitny skarb myszą być delikatnie rozłupywane, by nie uszkodzić drogocennych kamieni. Następnie kamienie są oczyszczane z wszelkich niepożądanych materiałów, po czym zostają wypolerowane. Od badań gruntu, poprzez wydobycie kamieni, aż do dziwnych życzeń kupujących – serial „Turkusowa gorączka” śledzi stresującą i żmudną pracę Ottesonów, która może prowadzić albo do ogromnych fortun, albo do jeszcze większych rozczarowań. „Turkusowa gorączka” już od 20 kwietnia tylko w Polsat Viasat Explore. Emisja kolejnych odcinków we wtorki o 22:00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn