"Twoja twarz brzmi znajomo 17" odcinek 5. Zaśpiewał "Co mi Panie dasz" Beaty Kozidrak i poległ! Katarzyna Polewany jako Lady Gaga zachwyciła wszystkich!

Adriana Słowik
Adriana Słowik
Tak wyglądał 5. odcinek "Twoja twarz brzmi znajomo"fot. materiały prasowe Polsat
Tak wyglądał 5. odcinek "Twoja twarz brzmi znajomo"fot. materiały prasowe Polsat
Za nami 5. odcinek najnowszej edycji "Twoja twarz brzmi znajomo". Kto tym razem triumfował? Kasi Ucherskiej znowu przypadła rola męska, a Janusz Radek nie sprawdził się jako Beata Kozidrak. Zachwyciła natomiast Katarzyna Polewany, która przeobraziła się w Lady Gagę!

"Twoja twarz brzmi znajomo" - co się wydarzyło w 5. odcinku 17. edycji "TTBZ"?

Twoja twarz brzmi znajomo

Pierwszy wystartował zwycięzca ostatniego odcinka – Kuba Zdrójkowski, tym razem jako latino lover Daddy Yankee z piosenką „Con Calma”. I tak rozbujał jury, że po zakończeniu utworu od razu wstały obie panie, a Katarzyna Skrzynecka zażartowała –Piosenka o pupie, dwie już podniosłeś – i rozwinęła wypowiedź – Wiem, że się bałeś, ale dałeś radę w 100%. Daddy ma taką umiejętność niezwykle szybkiego wyrzucania z siebie sylab, jest taki bardzo rytmiczny i wybuchowy. Gdyby to zaśpiewać za miękko, nie byłoby tej postaci. Bardzo fajnie wyszło choreograficznie, bawiliśmy się świetnie.

Na co dzień roześmiana Ewa Błachnio wylosowała trudny i poważny utwór „Na zakręcie”, wykonywany przez Krystynę Jandę. Jak sobie z nim poradziła, pierwsza oceniła Małgorzata Walewska, mówiąc –Pierwsze słowa, które powiedziałaś, były tak bardzo Kryśkowe, że pomyślałam sobie, jest! Ale potem trochę zmiękłaś i byłaś bardziej śpiewna. Miałaś w tej interpretacji taki żal do świata, a ona jest bardziej akceptująca ten los. Michał Wiśniewski podzielił opinię Małgorzaty, mówiąc –Miałem dokładnie to samo uczucie. W pierwszych słowach była Krystyna Janda, a później już jej nie było. To jest taka piosenka z sytuacji życiowych, którą każdy gdzieś po drodze przeszedł. Można powiedzieć, że zrobiłaś interpretację tej piosenki od zera. Myślę, że ta cisza wśród publiczności świadczy o tym, że to było po prostu mocne, ale twoje.

Następnie zaprezentował się Janusz Radek, pokazując silne kobiece emocje w ciele Beaty Kozidrak śpiewając jej wielki hit „Co mi Panie dasz”. -Zabrakło mi trochę barwy Beaty, ale szacunek za szpilki – skwitował występ Robert Janowski. Zdanie Michała Wiśniewskiego było nieco inne, czego dał wyraz mówiąc –Ja nie widziałam tych emocji, to były bardziej twoje emocje, bo ciężko jest podrobić kogoś, kto się z tym identyfikuje od 30 czy 40 lat. Nie wiem, jak to ocenić, bo generalnie ty zrobiłeś wszystko dobrze, tylko Beaty Kozidrak nie widziałem.

Kasi Ucherskiej znowu przypadła rola męska. Pokazała się na scenie jako Marian Gold z Alphaville w utworze „Big in Japan” i podbiła serce Michała Wiśniewskiego, który powiedział –Dla mnie najlepszy twój występ w tej edycji. Super wyglądałaś. Wiadomo, że nie możesz brzmieć jak ten, wtedy 20-letni chłopiec, ale wykonałaś masę roboty. I to widać, słychać i czuć. Zrobiłaś to najlepiej, jak mogłaś. Ze słowami Michała zgodził się Robert Janowski, potwierdzając –Michał, wypowiedziałeś się chyba w naszym imieniu. Zrobiłaś to bardzo dobrze. Jest to Kaśka najlepszy występ w tym programie, a jesteśmy w połowie drogi. Super, że coś się w tobie przełamało.

Katarzyna Polewany przeobraziła się w Lady Gagę. Jak udało jej się wykonać utwór „Hold my hand”. -Kasieńka, bardzo profesjonalnie, pięknie, zawodowo wokalnie. Śpiewasz znakomicie, masz niesamowitą siłę w głosie. Coś cudownego. To było niesamowicie emocjonalne. Miałam dziś ciary – oceniła Katarzyna Skrzynecka.

Pieśń Toma Jonesa o tragicznej miłości „Delilah” wylosował Michał Milowicz. Małgorzata Walewska była za to urzeczona bardziej na początku utworu, co podkreśliła mówiąc –Ja jestem pod wielkim wrażeniem twojej przepięknej barwy i wydawało mi się, że trzymałeś tę postać bardzo długo. A potem zacząłeś się bać. No szkoda, ale bardzo ci gratuluję, jesteś wspaniały i uwielbiam twoje poczucie humoru.

Kasia Wilk obniżyła tonację, by stać się wiarygodnym Stanisławem Soyką w utworze „Cud niepamięci”. Jak brzmiała i wyglądała w tym charakterystycznym męskim wydaniu? Małgorzata Walewska oceniła występ najpierw brawami, a potem powiedziała –Mam wrażenie, że barwowo Staszek jest od ciebie jaśniejszy. Oszukiwałaś tymi jego smaczkami, charakterystycznymi manierkami, natomiast barwowo nie był to Soyka. Tak czy inaczej było to tak znakomite, że nie mogłam sobie odmówić, żeby tu sobie postać.

Na koniec wystartował Robert Szpręgiel w wyjątkowo szybkiej, rytmicznej i barwnej piosence „Ramaya” Afric Simon. -Nie odpuściłeś ani na chwilę. Przecież było pełno momentów, gdzie mogłeś przestać się ruszać choć na chwilę, a cały czas wszystko pulsowało ci w środku. Brawo! - zachwycała się Małgorzata Walewska.

Odcinek wygrała Katarzyna Polewany jako Lady Gaga. Czek na 10 tysięcy złotych przekazała dla Fundacji Pies Przewodnik, która szkoli psy do pomocy osobom niewidomym.

Tabela wyników po 5. odcinku:

  1. Katarzyna Polewany
  2. Katarzyna Ucherska
  3. Robert Szpręgiel
  4. Ewa Błachnio
  5. Jakub Zdrojkowski
  6. Kasia Wilk
  7. Michał Milowicz
  8. Janusz Radek

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn