"Twoja twarz brzmi znajomo" odcinek 8. s. 12. Pierwsza wygrana Adama Strycharczuka i przecieki na temat Sylwestrowej Mocy Przebojów

Program otworzyli Maciej Dowbor i Piotr Gąsowski, którzy wykonali utwór „Tańcz tańcz tańcz” duetu „Long&Junior. Przy okazji ujawnili, że zespół wystąpi na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu, znamy więc pierwszego wykonawcę.

Następnie w roli Netty w hicie „Toy” zobaczyliśmy Emilię Komarnicką – Klynstrę. Jurorki nagrodziły ją brawami na stojąco. – Po raz kolejny się przekonuję Emilia, że jesteś znakomitą wokalistką. I cały czas się zastanawiam, czy Ty jesteś najpierw piosenkarką, a potem aktorką, czy odwrotnie – komplementowała Emilię Małgorzata Walewska. Robert Koszucki przeistoczył się w Davida Gahana z Depeche Mode w „Just Can’t Get Enough”. Po tym występie jurorzy również wstali z miejsc. – Z tak naturalną łatwością przyszło ci uchwycenie tego specyficznego ruchu i rozegranie go tutaj w całej tej przestrzeni i przez cały utwór – mówił Kacper Kuszewski.

Ewelina Lisowska wcieliła się w wokalistę grupy Smokie Chrisa Normana i wykonała „Living Next Door To Alice”. – Wstałam za twój genialny wokal, rewelacyjny – powiedziała Kasia Skrzynecka. Ewelina Ruckgaber stała się Melanie Thornton z La Bouche w „Be My Lover”. I znów Maciej Dowbor zdradził, że La Bouche zobaczymy na żywo podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie. – Jestem od początku wzruszony i poruszony tobą. (…) Kreacja zewnętrza i wewnętrzna była pełna – chwalił wykonanie Paweł Królikowski.

Łukasz Zagrobelny wylosował postać Sama Getza z Welshly Arms i piosenkę „Legendary”. – Łukasz, zęby ci wypadły - zwróciła uwagę po występie Małgorzata Walewska a cały incydent wywołał powszechną wesołość. – Utwór był przepięknie zaśpiewany. Z emocjonalnością, napięciem, chyba jeszcze większym niż w oryginale, bo twoja była wersja koncertowa. Nie słyszałam tam ani przez sekundę ani twojego głosu ani twojego naturalnego wibrata – oceniła Kasia Skrzynecka. Adam Strycharczuk zamienił się w Muńka Staszczyka i zaśpiewał „Polę”. – Świetnie uchwyciłeś i barwę głosu i sposób wymowy Muńka. Energia z ciebie promieniowała, która była energią tej postaci, energią tej piosenki i to było tak poruszające, że miałem ciary na całym ciele – stwierdził Kacper Kuszewski.

Jeremi Sikorski wcielił się w Zbigniewa Wodeckiego i wykonał legendarną „Pszczółkę Maję”. – Dziękuję ci za ogromne wzruszenie – mówił Paweł Królikowski. Kasia Ptasińska wkroczyła na scenę jako Kasia Sobczyk w „O mnie się nie martw”. Charakter, bardzo blisko brzmienie wokalu w całości dało bardzo piękny efekt.

Po głosowaniu jurorów zdecydowanym liderem w tabeli był Adam Strycharczuk. Uczestnicy zgodzili się z decyzją jury. Odcinek wygrał Adam Strycharczuk, który czek na 10 tysięcy przekazał Lence Szczepańskiej, cierpiącej na zespół kociego krzyku, podopiecznej fundacji Zdążyć z Pomocą.

A w kolejnym odcinku: Jeremi Sikorski – Ronnie Ferrari, Kasia Ptasińska – Tones Andi, Ewelina Ruckgaber – Maciej Maleńczuk, Pudelsi, Łukasz Zagrobelny – Shirley Bassey, Ewelina Lisowska – Justyna Steczkowska, Emilia Komarnicka – Klynstra – Dolly Parton, Robert Koszucki – John Lennon, Adam Strycharczuk – Captain Jack.