"Umów się ze mną. Take me out". Piotr Guma Gumulec najlepszym prowadzącym? Oto jego najzabawniejsze powiedzonka! [WIDEO+ZDJĘCIA]

program tv

Prowadzący program Piotr Guma Gumulec na co dzień jest artystą kabaretowym. Błyskotliwy, zabawny – potrafi w sekundę znaleźć ripostę na każdą wypowiedź uczestniczek "Umów się ze mną. Take me out". Jak to się stało, że człowiek związany ze sceną kabaretową zdecydował się prowadzić program randkowy?

A dlaczego nie? To program randkowy, ale też rozrywkowy. W tej produkcji chodzi o dobrą zabawę, o to żebyśmy się pośmiali - trochę z siebie, a trochę z innych. Będziemy więc także żartować z relacji towarzyskich. Od sceny kabaretowej do studia telewizyjnego nie jest wcale daleko. Zabawa w „Umów się ze mną. Take Me Out” opiera się na dialogu z publicznością, co jest również pożądane i naturalne w kabarecie. Może gdybym miał prowadzić „Wielką grę” lub inny poważny teleturniej, zastanowiłbym się, czy podjąć wyzwanie. W tym przypadku nie miałem wątpliwości - mówi w rozmowie z Polsatem Piotr Gumulec.

Singielki starają się wykorzystać każdą możliwość, by zwrócić na siebie uwagę – zarówno uczestników, jak i samego Gumy. Prowadzący show nie pozostaje im dłużny i równie kreatywny jest w prezentowaniu zjeżdżających windą do studia mężczyzn. Jego zapowiedzi w stylu: „Niech Franek pozna Kimono”, „Niech gaz pozna sprzęgło”, „Niech Las pozna Vegas” stały się wizytówką programu. Specjalnie dla fanów programu mamy film, w którym można usłyszeć najzabawniejsze powiedzonka Gumy.

Zobacz wideo!