MAMED KHALIDOV - WYWIAD
"Underdog" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Na ich podstawie powstał scenariusz autorstwa Mariusza Kuczewskiego. Borys "Kosa" Kosiński (Eryk Lubos) to zawodnik MMA, który jest u szczytu formy. W najważniejszej walce ze swoim największym rywalem Deni Takaevem (Mamed Khalidov) popełnia błąd, który przekreśla jego karierę. Traci wszystko. Czy będzie w stanie powrócić na szczyt?
Mamed Khalidov krótko opowiedział nam o swojej roli:
To jest zbliżona postać do mnie i mojego życia. Wiesz, to jest zawodnik MMA. Obawiałem się, że mam grać przed kamerą. Co innego, gdy udzielasz wywiadu, a co innego dzieje się na planie. Na szczęście z pomocą Eryka Lubosa, który przetłumaczył mi, że to jest moje środowisko, chyba wszystko się udało.
Nie sposób było nie zapytać Mameda o współpracę z Erykiem Lubosem, który wręcz wydaje się być stworzony do takiego filmu jak "Underdog":
Eryk Lubos to wariat. Zarówno w życiu, jak i przed kamerą. Do tego trenuje sporty walki, nie miał z tym żadnego problemu, więc było wesoło, fajnie, sympatycznie.
Za reżyserię filmu "Underdog" odpowiada jeden z szefów i założycieli federacji KSW, Maciej Kawulski. Na ekranie pojawią się m.in. Eryk Lubos, Mamed Khalidov, Aleksandra Popławska, Emma Giegżno, Tomasz Włosok oraz Janusz Chabior.
"UNDERDOG" W KINACH OD 11 STYCZNIA
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"