"W rytmie serca" odcinek 26. Finał sezonu! Weronika straci dziecko w strzelaninie?! [STRESZCZENIE ODCINKA+ZWIASTUN]

program tv

W 26. odcinku serialu "W rytmie serca" prokurator Siedlecki (Antoni Pawlicki) wciąż obawia się ataku mafii i pragnie zapewnić Weronice bezpieczeństwo. Gdy po raz kolejny pojawia się na posterunku, Weronika (Maria Dębska) nie jest zachwycona jego wizytą.

- Przyszedłeś mnie znowu namawiać na wyjazd? - zapyta Nowacka z pretensją w głosie.

- To nie żarty, Weronika… Nie pozwolę ci narażać naszego dziecka!
- Posłuchaj… zrobiłam USG, jestem w dziesiątym tygodniu ciąży…
- Aha…czyli nie ma szans, żeby było moje… Jednak obawiam się, że przed ludźmi Jeremiego Gałczyńskiego Cię to nie obroni.
- Jestem policjantką. Potrafię się bronić sama!

Czy aby na pewno Weronika będzie w stanie zadbać o własne bezpieczeństwo?

Edward (Artur Żmijewski) znów trafi do szpitala ponieważ znalazł się dawca szpiku. Tymczasem, mafia wydała na niego wyrok - morderca (Krzysztof Chudzicki) nasłany przez Gałczyńskiego dostanie rozkaz, by Edwarda "usunąć" - szybko i po cichu. Nikt nie wie, że Wilczyński zdecydował się złożyć zeznania i skontaktował się z Siedleckim, który w towarzystwie Weroniki jest już w drodze do szpitala. Podobnie jak płatny zabójca… Gdy mężczyzna wyciągnie po pistolet, na oddział wbiegnie prokurator Siedlecki i Weronika – oboje również sięgną po broń. Chwilę później dojdzie do strzelaniny na korytarzu.

Czy w szpitalu dojdzie do tragedii? Czy Edward przeżyje? Czy ranna Weronika straci dziecko?