"Warsaw Shore 16". Don Kasjo odszedł z "Ekipy z Warszawy"! Mamy komentarz Kasjusza Życińskiego!

"WARSAW SHORE"

Don Kasjo przez kilka ostatnich sezonów był jednym z filarów programu "Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy". Chociaż był kontrowersyjny i często prowokował konflikty, to jednak nie sposób odmówić mu charakteru i charyzmy, jakiej mogłoby mu pozazdrościć wielu innych uczestników show MTV.

To wszystko sprawiało, że gdy Don Kasjo pojawiał się na ekranie, to naprawdę się działo. Chociaż widzowie zwrócili uwagę, że szczególnie w 16. sezonie "Warsaw Shore" Don Kasjo był już zdecydowanie spokojniejszy niż dawniej. Wciąż prezentował typowy dla siebie humor, ale w dużo mniejszym stopniu prowokował pozostałych uczestników show i potrafił się wyciszyć.

Gdy wydawało się, że "Warsaw Shore" na stałe wpisało się w harmonogram Don Kasjo, któremu nawet treningi do FAME MMA nie przeszkadzały w imprezowaniu z ekipą, okazało się, że widzów czeka ogromna niespodzianka. W ostatnim odcinku 16. sezonu "Warsaw Shore" Kasjusz Życiński postanowił pożegnać się z programem! Po prostu wstał i wyszedł z domu. Pożegnał się wyłącznie z Mileną.

Teraz Don Kasjo, w rozmowie z Telemagazyn.pl, wyjaśnił przyczyny swojej decyzji. Kasjusz Życiński aka Don Kasjo powiedział:

Możliwe, że przyszedł czas, aby powoli dać się kogucikom pobawić, bo ja ich trochę przygaszam. (...) Ja raczej, jak podejmuję decyzję, to zerojedynkowo. Gdy już podejmę decyzję, to koniec. Zdradzę wam, to jest mój ostatni sezon.