"Wiedźmin" Geralt - kto zagra tytułowego bohatera w nowym serialu Netflixa? Tomasz Bagiński odpowiada! Kiedy początek zdjęć?

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
Fot. Studio CD Projekt Red
Fot. Studio CD Projekt Red
"Wiedźmin" - kto zagra tytułowego bohatera w nowym serialu Netflixa? To pytanie zadaje sobie każdy fan serii książek Andrzeja Sapkowskiego. Castingi do produkcji już ruszyły, a głos w sprawie zabrał Tomasz Bagiński - producent i jeden z reżyserów widowiska.

"Wiedźmin" od Netflixa budzi ogromne emocje. Pod koniec czerwca Lauren Schmidt Hissrich ogłosiła, że ruszyły castingi do serialu, ostrzegając jednocześnie fanów sagi, że w sieci mogą pojawić się fragmenty tekstów z przesłuchań. Nie spoilerują one jednak fabuły - mają tylko oddawać charakter każdego z bohaterów. Kto zagra Geralta w serialowej adaptacji "Wiedźmina" - to pytanie zadają sobie wszyscy fani powieści Andrzeja Sapkowskiego.

Wśród potencjalnych odtwórców postaci legendarnego białego wilka typuje się m.in. Madsa Mikkelsena znanego z serialu "Hannibal" oraz zaprawionego w bojach wikinga - Travisa Fimmela. Czy propozycje Internautów pokrywają się z wizją Bagińskiego? Producent serialu nie zdradził póki co, kogo typuje do roli Geralta, ale zapewnił, że sylwetka aktora nie będzie najważniejsza.

Reżyserem kastingu jest Sophie Holland i zaczyna się zabawa. Oddycham z ulgą, bo wreszcie jest do kogo odsyłać marzycieli atakujących mnie fotkami nagich torsów na PM. Nie wiem skąd przekonanie, że Geralta będziemy wybierać na podstawie zdjęcia klaty? - napisał na swoim profilu społecznościowym Bagiński.

Jak doszło do realizacji serialu "Wiedźmin"? W 2015 roku w mediach zrobiło się głośno o hollywoodzkiej ekranizacji przygód Wiedźmina, realizowanej przez Platige Films i amerykańską firmę Sean Daniel Company. Reżyserem produkcji został Tomasz Bagiński. Za scenariusz filmu odpowiedzialna była wtedy Thania St. John, która według informacji tworzyła zarys filmu na motywach dwóch opowiadań Andrzeja Sapkowskiego z tomu „Ostatnie życzenie” oraz „Mniejsze Zło”. Premiera filmu planowana była na 2017 rok. Dlaczego Bagiński porzucił pomysł pełnometrażowego filmu o wiedźminie i w maju 2017 roku gruchnęła wiadomość o serialowej adaptacji?

Historia nam się rozrosła - stwierdził na łamach "Newsweeka" Tomasz Bagiński. Filmy gatunkowe – poza okresem przed rozdaniem Oscarów, kiedy pojawia się więcej ambitnych produkcji – coraz bardziej zamieniają się w cyrkowe widowiska. Trudno myśleć o „Wiedźminie” jako o kolorowej, bezmyślnej naparzance. Uznaliśmy więc, że tak głęboka literatura, jak proza Andrzeja Sapkowskiego, wiatru w żagle nabierze przede wszystkim w telewizyjnej, wieloodcinkowej narracji. Gdzie nie będzie ograniczona nawet długością sezonu, bo przecież i liczba sezonów może być dowolna, podległa temu, co dyktuje nam opowieść - dodał.

[twitter]https://twitter.com/LHissrich/status/1013530555009286144[/twitter]

Jak ujawniła w kwietniu 2018 roku Lauren Schmidt Hissrich 1. sezon serialu "Wiedźmin" będzie składał się z 8 odcinków, które mają być ściśle skoncentrowane na bohaterach i pełne akcji. Netflix nie podał na razie oficjalnej daty premiery, ale jak sugeruje Hissrich może to być rok 2020. Producentka w jednym z wpisów na Twitterze napisała, że zależy im przede wszystkim na jakości, dopiero w drugiej kolejności na czasie. 1 lipca 2018 roku Lauren S. Hissrich poinformowała, że zdjęcia do "Wiedźmina" wystartują zimą w Europie Centralnej!

Tomasz Bagiński o "Wiedźminie":

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn