"Wojenne dziewczyny" odcinek 10. Dziewczyny szantażują Dietricha! Marysia ma wieści o rodzinie! [WIDEO+ZDJĘCIA]

"WOJENNE DZIEWCZYNY" ODCINEK 10. W NIEDZIELĘ, 7.05.2017, O GODZ. 20:25 W TVP1!

Marysia (Aleksandra Pisula) została przywieziona na przesłuchanie, w czasie którego interweniował Kleim (Krzysztof Wach). W zamian za pieniądze i zdjęcia kompromitujące Dietricha (Krzysztof Franieczek) miał uwolnić Jurka (Kamil Szeptycki), ale nie dotrzymał obietnicy. Jurek został rozstrzelany, a Marysia strzeliła do Kleima.

W 10. odcinku serialu "Wojenne dziewczyny" dziewczyny szantażują Dietriecha i żądają współpracy z podziemiem. Ten, nie mając wyjścia, zgadza się. Ewka (Vanessa Aleksander) decyduje, że przez jakiś czas zamieszkają razem w mieszkaniu pani Felicji. Przed wyjściem do domu dziewczyny spotykają Malinę, który prosi Ewkę o wyrobienie kenkart dla dwojga Żydów z getta. Nocą do kamienicy wpadają Niemcy. Przerażone Ewka i Marysia w ostatniej chwili uciekają przewodem kanałowy.

Stefan (Tomasz Włosok) wyznaje miłość Irce (Marta Mazurek). Ta jednak zdecydowanie odrzuca jego zaloty. Następnego dnia rano dziewczyny spotykają się u Dietricha, aby uzyskać obiecane kody do zaszyfrowanej wiadomości. Zastają trupa. Dietrich, chcąc uniknąć skandalu, popełnił samobójstwo! Dziewczyny wymykają się z mieszkania. Jednak Marysia postanawia tam wrócić, nadal udaje służącą i nie chce, aby jej nagłe zniknięcie wywołało podejrzenia Niemców. Po krótkim przesłuchaniu zostaje zwolniona, ale nadal nie jest bezpieczna. Okazuje się, że Dietrich zatrudnił ją, jako gosposię, bo pracowała u Szczęsnych, czyli u narzeczonej Kamila (Józef Pawłowski), który jako szpieg od dawna jest poszukiwany przez Niemców. Dietrich o tym wiedział i przez Marysię chciał dowiedzieć się czegoś o Irce i Kamilu. Oficerowie Abwehry chcą ją znaleźć, zanim zrobi to gestapo, które tymczasem bezskutecznie poszukuje zaginionego bez wieści Kleima.

Sprawa jest na tyle poważna, że dziewczyny zmuszone są o wszystkim opowiedzieć Witkowi (Michał Czernecki). Dom w Klarysewie przestał być bezpieczny, wszyscy muszą się wyprowadzić. Jedynie Matka Witka i Irki nie zgadza się na wyprowadzkę. Witek proponuje Ewce, aby zamieszkali razem, lecz spotyka się ze stanowczą odmową. Dziewczyny zamieszkują razem w konspiracyjnym mieszkaniu. Wieczorem Marysia bezwiednie ogląda rzeczy, które wypadły z torebki Ewki. Natrafia na zdjęcia od Maliny. Okazuje się, że Żydzi, którym trzeba wyrobić kenkarty, to jej ojciec i siostra. Brakuje jednak zdjęcia mamy...