"Wybory Paytona Hobarta" podzieliły widzów Netflixa i fanów Ryana Murphy’ego! "The Politician" to najbardziej wkurzający serial 2019 roku?

"Wybory Paytona Hobarta" to przewrotna komedia o Paytonie (Ben Platt), dobrze sytuowanym nastolatku z Santa Barbara w Kalifornii, który od najmłodszych lat marzył, aby objąć urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Aby przybliżyć się do tego ambitnego celu, Payton musi jednak przebrnąć przez najbardziej grząskie bagno w historii polityki — liceum Saint Sebastian. Nastolatek decyduje się wziąć udział w wyborach na przewodniczącego samorządu szkolnego, które mają zapewnić mu miejsce na Harvardzie. Zanim jednak to nastąpi, Payton będzie musiał przechytrzyć swoich cwanych kolegów, nie narażając na szwank własnych zasad moralnych i mozolnie wypracowanego wizerunku.

Serial "Wybory Paytona Hobarta" zadebiutował na Netflix 27 września 2019 roku i już zdążył wywołać spore zamieszanie w sieci. Cięty humor, mnóstwo ironii oraz przerysowani do granic możliwości bohaterowie to znaki rozpoznawcze "The Politican", które jest już porównywane do "Dynastii", "Plotkary" i "Riverdale" w jednym!

[twitter]https://twitter.com/bemyheropl/status/1177961107413241856[/twitter]

Sarkazm i groteskowość, którymi przesiąknięty jest serial "Wybory Paytona Hobarta" nie przypadły wszystkim do gustu. Wielu widzów odbiera nową produkcję Netflixa za sztuczny, nieautentyczny twór. My znaleźliśmy jednak przyjemność z oglądania "The Politican". Doceniamy zabawę gatunkami (od komedii, po farsę, parodię, aż wreszcie dramat czy nawet musical) i choć nie wszystko do końca tutaj zagrało, to "Wybory Paytona Hobarta" uważamy za udany debiut Ryana Murphy’ego na Netflixie.

A jakie jest Wasze zdanie na temat "The Politican"? Dajcie znać, co myślicie o "Wyborach Paytona Hobarta"!