"Wyjdź za mnie". Kasia i Grzegorz - najbardziej wybuchowa para w programie. Będą razem czy odpadną? [WIDEO]

program tv

W trakcie pierwszej Ceremonii Zaręczyn nikt nie zdecydował się na oświadczyny, dlatego w drugim odcinku programu "Wyjdź za mnie" , uczestnicy w jawnym głosowaniu zdecydowali, że Anita i Artur muszą opuścić Dom Zaręczyn.

Na ich miejsce pojawili się nowi single – Marta i Kamil. Ona ma 28 lat, mieszka w Warszawie i jest pielęgniarką. On ma 31 lat, również mieszka w stolicy. Po kilkuletnim pobycie w Danii niedawno wrócił do Polski i marzy o założeniu rodziny. Nieoczekiwanie Kamilowi od razu wpadła w oko Marta, ale jej uwagę zdecydowanie zwrócił Tomasz. Z kolei Małgosia i Tadeusz wrócili z romantycznego spaceru po plaży zaręczeni!

Tymczasem, najbardziej wybuchowy duet: Kasia i Grzegorz ostro się pokłócili. Dopiero w trakcie Ceremonii Zaręczyn, Kasia zdobyła się na bardzo szczere wyznanie:

Byłam bita, maltretowana przez swojego partnera. To cud, że żyję i że udało mi się uwolnić od niego. Ale za każdym razem kiedy Grzegorz podnosi głos, od razu przypomina mi się tamten człowiek.

Jak teraz będzie się zachowywał Grzesiek wobec Kasi?

Para psychologów, którzy wspierają uczestników, Maria Rotkiel i Tomasz Kozłowski, przekazali im, że w związku z tym, że oświadczyny Tadeusza nie odbyły się w trakcie Ceremonii Zaręczyn, znowu dwoje uczestników będzie musiało opuścić program. Kto już nie będzie miał szansy na odnalezienie miłości w "Wyjdź za mnie"?