Zły stan zdrowia Grzegorza Markowskiego! Jak czuje się wokalista? Fani zniesmaczeni reakcją zespołu Perfect!

Grzegorz Markowski to jedna z ikon współczesnej polskiej muzyki. Frontman zespołu Perfect wyśpiewał, aby Ewka nie płakała, bo tu miejsca brak na twe babskie łzy czy że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym.

Teraz ze sceny postanowił zejść sam Grzegorz Markowski, który w zaskakującym oświadczeniu, opublikowanym na oficjalnym facebookowym profilu jego córki, Patrycji Markowskiej, ogłosił, iż z uwagi na swój wciąż pogarszający się stan zdrowia żegna się ze sceną i nie wystąpi na pożegnalnej trasie koncertowej zespołu Perfect. W oświadczeniu czytamy:

Korzystając z uprzejmości mojej córki, pragnę Wam coś przekazać za pośrednictwem Jej profilu.
„Chciałbym być sobą”. Wiecie ile razy to śpiewałem, ile razy krzyczałem do Was te słowa? Przez tyle lat, tyle koncertów, tyle wspólnych chwil.
Całe moje życie to był Perfect i było to… perfekcyjnie dobre życie… A słowo „chciałbym” to właściwie „mogę być sobą”. To było zawsze cholernie dla mnie ważne. Z jednej strony była to obietnica dawana sobie, a z drugiej Wam.
Wiem, że bez Was nic by nie było. To jest coś, w co bardzo głęboko wierzę. Dlatego nigdy nie szedłem na kompromisy. I jestem już zbyt stary, by to zmienić.
Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z Wami - obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca.
To było przed pandemią. Przekładamy zaplanowane ponad rok temu koncerty z miesiąca na miesiąc. Przesuwamy, zmieniamy i jednocześnie, co ważne, nie gramy, nie próbujemy razem. A wierzcie bądź nie - to jest bardzo ważne. Bez tego nie da się wyjść i zaszaleć. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył.
Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja.
Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny…
Grzegorz Markowski

[facebook]https://www.facebook.com/patrycjamarkowska/posts/314003586748851;post[/facebook]

Na oświadczenie zareagowali przedstawiciele zespołu Perfect, którzy napisali:

W odpowiedzi na zamieszczone grzecznościowo oświadczenie Grzegorza Markowskiego na profilu córki, zespół Perfect chciałby za pośrednictwem swojej strony przekazać Grzegorzowi Markowskiemu wyrazy współczucia i dołączyć do licznych życzeń szybkiego powrotu do zdrowia. Oświadczenie to jest dla nas o tyle zaskakujące, że nic w ostatnim czasie nie wskazywało na tak nagłe pogorszenie się stanu zdrowia wokalisty. Zespół Perfect zawsze stawał na wysokości zadania, zarówno na scenie jak i poza nią, i takim chciałby w Waszej pamięci pozostać. Dlatego w obliczu oświadczenia Grzegorza Markowskiego, GRAMY DALEJ DLA GRZEGORZA!
Zobowiązujemy się do zagrania ostatnich pożegnalnych koncertów w anonsowanych terminach w nieco innej formule, nad którą już pracuje Organizator z naszym managementem. Spodziewajcie się wielu zespołowych przyjaciół i super gości!
Bądźcie z nami do końca, Perfect zawsze był z Wami, w komunie, stanie wojennym, w wolnej Polsce, aż do dziś, także w tym trudnym czasie, gdy pandemia dotknęła tak wielu z nas. Apelujemy do Was, niech koncerty GRAMY DALEJ DLA GRZEGORZA, będą naszym wspólnym wyrazem solidarności z ofiarami pandemii.
Grzegorz Markowski zawsze był, jest i będzie PERFECT i jeżeli tylko zdecyduje, że jego stan zdrowia pozwoli mu wrócić na scenę, dokończyć rozpoczętą trasę pożegnalną dla Was i zakończyć naszą wspólną przygodę zespołu Perfect razem, to droga na scenę Perfectu stoi dla niego zawsze otworem. Do zobaczenia!

[facebook]https://www.facebook.com/Perfectoficjalny/posts/394111485369250;post[/facebook]

Fani nie kryją zniesmaczenia oświadczeniem zespołu Perfect. W komentarzach czytamy m.in. (pisownia oryginalna):

Hmmm, dziwne, zespół nie ma ze sobą kontaktu, że rozmawia ze sobą poprzez oświadczenia? Dziwi mnie w ogóle, że oświadczenie Grzegorza zostało zamieszczone na profilu córki a nie na stronie zespołu i teraz zespół jest nim zaskoczony. I czy taka formuła dokończenia koncertów była konsultowana z Grzegorzem?

Trasa pożegnalna bez Grzegorza, dla Grzegorza...serio myślicie , że ktoś to kupi????? kompletny brak szacunku dla wokalisty i fanów.

Grzegorz Markowski nie chce, ale zespół zagra specjalnie dla niego tylko że bez niego? czyli jednak kasa musi się zgadzać... Perfect to cały zespół na czele z Markowskim od samego początku, a tu nagle inny wokalista który wgl. nie jest kojarzony z zespołem i on ma grać na pożegnalnej trasie? miejcie trochę szacunku dla Markowskiego i godności dla zespołu .... Brak słów co pieniądz robi z ludzi...

Koncert pożegnalny to cały STARY zespół . Z moje strony 3 bilety do zwrotu????????????

Co za idiotyczne hasło... "Dla Grzegorza". Robicie coś na siłę zamiast po prostu zwrócić pieniądze za bilety, przeprosić i zacząć coś zupełnie nowego gdy pandemia się skończy. Wiem że każdy chce mieć na chleb ale chyba nie tędy droga...

Witać, że ktoś zły przejął zespół za bardzo… traktując historię jak własność. To nie pierwsze oświadczenia Pana Grzegorza poza oficjalnym profilem. Pan Szkudelski odszedł teraz Pan Markowski. Może czas na Panią Jaworską ????

Kiepsko to wygląda. Z jednego i drugiego oświadczenia wynika, że zespołu już nie ma..