"Zniewolona". Ksenia Miszyna dostaje groźby od internautów? Widzowie znienawidzili ją za rolę Lidii

program tv

W jednym z ostatnich wydań programu "Alarm" w TVP1 widzowie spotkali się z aktorami ukraińskiego hitu "Zniewolona". Bohaterowie serialu opowiedzieli o pracy na planie, kulisach powstawania produkcji i swoich odczuciach.

Ksenia Miszyna, która w "Znielowonej" gra okrutną Lidię przyznała, że początkowo starała się o rolę Katieriny.

Najwyraźniej nie udaje mi się granie takich słodkich dziewczyn - przyznała ze śmiechem aktorka.

Ksenia Miszyna zdradziła, że dostaje całe mnóstwo przykrych wiadomości, w których widzowie nalegają, aby w końcu dała spokój Katiernie. Aktorka wyznała, że ma wrażenie, że Polacy nie zrozumieli jej postaci...

Ja na takie pytania w ogóle nie odpowiadam, dlatego że to scenariusz i to była moja rola i tak miał być. Po prostu ktoś musiał zagrać Lidię Szeffer.

Ksenia Miszyna zdradziła, że dostaje wiadomości o treści: "Dlaczego to zrobiłaś?" "Dlaczego obrażasz Katierinę?" "Odczep się od Aleksieja! I w ogóle to nie jesteś jego godna!"

Katierina Wierbickaja jest dobrą, piękną, mądrą, wykształconą dziewczyną. Dzięki swojej matce chrzestnej - szlachciance pani Czerwińskiej - została wychowana niczym panna błękitnej krwi. Zna języki obce, gra na fortepianie, maluje. Zaczyna też rozumieć, że te talenty i pozycja wcale nie poprawiają losu urodzonej w niewoli dziewczyny. Wszyscy wiedzą, że jest po prostu własnością Piotra Czerwińskiego najbogatszego ziemianina w Nieżynie... Postanawia zawalczyć o prawo do szczęścia i decydowania o sobie.