"BrzydUla 2" odcinek 30. Marek zaprasza Ulę na kolację, by powiedzieć jej prawdę o Nadii! Ania żali się Uli na Maćka [STRESZCZENIE ODCINKA]

program tv

Nadia (Magdalena Koleśnik) postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i spróbowała zainicjować szczerą rozmowę Uli (Julia Kamińska) i Marka (Filip Bobek). Tymczasem Sebastian (Łukasz Garlicki) zgłosił na policję zaginięcie Violetty (Małgorzata Socha). Jednak przez zeznania byłej ukochanej, to on miał problemy z funkcjonariuszami!

W 30. odcinku serialu "BrzydUla" przyparty do muru Marek zaprasza Ulę na kolację. Jest zdecydowany powiedzieć jej o swojej relacji z Nadią. Czy wystarczy mu odwagi? Zaś Violetta usiłuje spełnić obietnicę daną Uli i Markowi. Ma też wyrzuty sumienia po ostatniej akcji z Sebastianem. Chce go przeprosić, ale on decyduje się zerwać znajomość i zapomnieć o niej. Wróci więc do starych nawyków i umówi się z Agatą (Katarzyna Kołeczek)…

OGLĄDAJ seriale i programy TVN bez reklam w ofercie player+

Po kolejnym trudnym dniu Ula postanawia pobyć sama ze swoimi myślami i zostaje w domu. Względnie spokojny dzień przerywa wtargnięcie Ani (Monika Fronczek), która ma dość Maćka (Krzysztof Czeczot) i jego zazdrości. Żali się Uli, a ta przyznaje się koleżance, że przyczyniła się do kłopotów w jej małżeństwie, bo powiedziała Maćkowi o tym, że Kacper (Marcin Rogacewicz) ją odwiózł. Co na to Ania? W tym samym czasie Bożenka (Paulina Kondrak) strofuje Maćka, a ten uświadamia sobie, jaki popełnił błąd i decyduje się go naprawić, chociaż częściowo.

Z kolei Marek wyciąga rękę na zgodę do Sebastiana. Czy przyjaciel mu wybaczy? Viola usiłuje skontaktować się z Ulą. Tymczasem ona idzie do sklepu po lekarstwo na smutki. Po drodze spotyka Artura (Karol Pocheć), który proponuje jej inny rodzaj rozluźnienia… Jaki? Marek zaś wraca do pustego domu i zastanawia się, gdzie podziała się jego żona…