„Chłopaki do wzięcia”. Aldona udawała ciążę!? Wyznanie Stefana wywołało istną burzę! To koniec jego związku?

Karol Gawryś
Karol Gawryś
Polsat Play: Facebook "Chłopaki do wzięcia"
Polsat Play: Facebook "Chłopaki do wzięcia" Polsat Play: Facebook "Chłopaki do wzięcia"
Od dłuższego czasu fani „Chłopaków do wzięcia” żyją związkiem Stefana i Aldony. Były piękne zaręczyny, oczekiwanie na pierwsze dziecko i ślubne plany. Jednak ostatnie wyznanie ulubieńca telewidzów wywołało istną burzę w internecie! Okazuje się, że Stafan nie jest pewny tego, czy jego narzeczona rzeczywiście jest w ciąży! Czy to oznacza koniec ich związku?

Związek Stefana i Aldony z „Chłopaków do wzięcia”

Fanom „Chłopaków do wzięcia” z pewnością nie trzeba przedstawiać Stefana. Od kilku sezonów programu jest on jednym z jego najbardziej rozpoznawalnych uczestników. Mężczyzna wspólnie ze swoją siostrą Kariną, przez większość swojej przygody z „Chłopakami do wzięcia” bezskutecznie poszukiwał miłości. Jakiś czas temu jednak szczęście się do niego w końcu uśmiechnęło. Stefan w końcu znalazł miłość u boku Aldony. W październiku zeszłego roku informowaliśmy o tym, że Stefan i Aldona mają spodziewać się przyjścia na świat swojego pierwszego dziecka.

W jednym z niedawnych odcinków programu widzowie mogli zobaczyć na własne oczy, jak Stefan prosi swoją ukochaną o rękę.

Aldona udawała swoją ciążę?

Nie jest tajemnicą, że związek Stefana i Aldony budził masę skrajnych emocji wśród fanów programu. Niemałe znaczenie miał tutaj już słynny konflikt jego narzeczonej z siostrą Kariną, przez który zżyte ze sobą rodzeństwo znacznie się od siebie oddaliło.

W niedzielę 11 czerwca swoim koncie na TikToku Stefan przeprowadził relację live, która dosłownie wstrząsnęła jego fanami. Okazuje się, że Stefan ma poważne wątpliwości co do tego, czy jego narzeczona w ogóle jest w ciąży!

No cóż. Zostało tutaj przez pewną kobietę (Aldonę) dużo namieszane. I jak to powiedzieć? Kobieta mówi mi cały czas, że jest w ciąży, aczkolwiek nie potrafi mi tego udowodnić żadnymi dokumentami, ale zapewnia mnie cały czas, że jest. Chciałem ją nawet z domu wyrzucić, to mnie błagała, że nie, bo jest w ciąży. Ja nie mając całkowitej pewności, czy jest w ciąży, czy nie jest, nie chciałem jej na bruk wyrzucić, bo średnio by to na moją reputację wpływało. [...] Tak naprawdę nie wiem co tu dubrze zrobić, ale pomyślę jeszcze te parę dni, aż ta pani powiedziała, że załatwi dowody, to te parę dni jeszcze poczekam - wyznał Stefan na swoim TikToku.

Czy to oznacza, że Stefan postanowił rozstać się z Aldoną? Jego dalsze słowa nie pozostawiają żadnych wątpliwości:

Prawda jest taka, że ja tej osoby nie kocham. [...] Nie chcę się rozchodzić z tą osobą w żadnej złości i nie będę nic na nią źle mówił, bo to nie ma sensu. [...] Narazie jestem z kobiet wyleczony.

A co w przypadku, gdyby okazało się, że ciąża Aldony jest prawdziwa? Stefan wyznał, że jeśli tak będzie, to zrobi wszystko, aby to on sprawował opiekę nad dzieckiem.

Jeżeli w tym całym bagnie faktycznie jest dziecko, to nie chcę, aby na tym cierpiało. Jeżeli ta pani miałaby być w ciąży, to zrobię wszystko, żeby dziecko poszło do mnie.

Po oświadczeniu Stefana, w internecie w mig zaroiło się od komentarzy, w których jego fani nie kryli satysfakcji z tego, że ten postanowił się rozstać z Aldoną, za którą wielu widzów „Chłopaków do wzięcia” delikatnie mówiąc nie przepadało.

Dobrze ze przejrzał na oczy lepiej późno niż wcale.

Grubo 😱 w końcu się obudził ten Stefan.

Poszedł po rozum do głowy szkoda że tak późno ale lepiej teraz nic wcale.

Stefan na szczęście przejrzales na oczy - czytamy w komentarzach na facebookowej grupie „Chłopaki do wzięcia bez hejtu”.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn