„Dagmara szuka męża” odcinek 6. Katastrofa na randce Dagmary Kaźmierskiej! Syn „Królowej życia” zepsuł jej podryw?

„Dagmara szuka męża” odcinek 6. - co się wydarzyło?

ZOBACZ ZDJĘCIA Z KOLEJNEJ RANDKI DAGMARY KAŹMIERSKIEJ

Królowa i jej swaci docierają do “Paryża Północy”, jak nazywany jest Szczecin – miasto z wzorowanymi na paryskich placami, pięknymi zabytkami oraz bogatą historią, własnymi legendami, a nawet mitologią. Jacek, w celu pogłębienia swojej wiedzy, zagaduje turystów z całego świata i przy okazji udowadnia, że nie istnieją dla niego żadne bariery, nawet językowe. Cała trójka bierze też udział w miejskiej zabawie, polegającej na poszukiwaniu ukrytych przedmiotów.

W końcu nasi bohaterowie postanawiają sami umilić sobie czas grą, do której dołącza pewien przybysz. Tym razem nie jest to ani turysta, ani nikt przypadkowy, lecz umówiony przez Jacka i Conana kandydat – Czarek. Mężczyzna wręcza Królowej Dagmarze swoje oryginalne, artystyczne dzieło. Podczas randki Czarek prezentuje kolejny talent i zwierza się ze swojej pełnej poświęceń życiowej podróży. Wątki ezoteryczne sprawiają, że spotkanie dwóch zodiakalnych Baranów przebiega gładko i wywiązuje się wciągająca konwersacja.

Randka Dagmary i Czarka przenosi się do muzeum iluzji i staje się już randką we czwórkę, jako że towarzysze Dagmary nie przegapią żadnej okazji do dobrej zabawy. Dagmara, Conan i Jacek szczególnie upodobają sobie bananowy basen, w którym będą szaleć szczęśliwi jak dzieci. W międzyczasie dochodzi do katastrofy - Jacek ujawnia, że prezent od kandydata uległ uszkodzeniu i ma na to niezbite dowody. Dagmara jednak nie traci czujności i “po nitce do kłębka” dociera do prawdy…

Czarkowi udaje się rozbawić towarzystwo nie tylko atrakcjami, jakie zaplanował, ale też fantastycznymi umiejętnościami naśladowania głosów. Zaskakuje jednak nie tylko swoimi talentami, ale i niespodziewaną decyzją. Wygląda na to, że zodiakalne podobieństwo to nie wszystko, bo mężczyzna zna się również na numerologii, a Dagmara to jedenastka, czyli numerologiczna “Mistrzyni”.

Ze Szczecina ma kolejną randkę nasi bohaterowie jadą na drugi koniec Polski. Tym razem będzie to randka w ciemno w każdym tego słowa znaczeniu, bowiem Conan i Jacek uznają, że zasłaniając randkowiczom oczy, pobudzą ich zmysły i wyobraźnię, a używany T-shirt Jacka dodatkowo spełni jeszcze inne zadania…