"Dziewczyny ze Lwowa" sezon 2. odcinek 11. Coraz bardziej dramatyczne wydarzenia w życiu Ukrainek! [WIDEO+ZDJĘCIA]

"Dziewczyny ze Lwowa" odcinek 11. sezon 2. - TVP1, niedziela, 19 listopada 2017, godz. 20:15

Polina (Magdalena Wróbel) nakryła Kapitana, przeszukującego jej torebkę po wspólnie spędzonej nocy. Widząc to, bez wahania wyjęła pistolet z jego kabury i wycelowała prosto w niego…

Swieta (Anna Maria Buczek) martwi się i denerwuje się, że nie poradzi sobie na rozmowie z komisją, która wydaje certyfikaty. Martwi się tym bardziej, że na komisję idzie sama – dyrektor firmy i adwokat Grad jadą niespodziewanie w pilnej sprawie do Wrocławia.

Olyą (Katarzyna Ucherska) zainteresowali się tajniacy obserwujący dom Matyldy i jej męża gangstera. Składają Ukraince propozycję z gatunku tych nie do odrzucenia.

W domu pana Henryka (Marian Dziędziel) atmosfera staje się coraz bardziej naukowa. Praktycznie każdy z domowników czegoś się uczy – nawet pan Henryk postanawia odświeżyć matematyczną wiedzę, żeby nauczyć małego Zdunka liczenia.

Uljana (Anna Gorajska), mimo obaw i strachu przyjmuje nieoczekiwaną ofertę synowej Profesora i odkrywa, że granie może być przyjemne i bezstresowe.

Mecenas znów próbuje przekonać Swietę, że mezalians to słowo mu obce. Argumenty użyte przez Piotra wprawiają Swietę w zdziwienie i … zachwyt. Polina, gotowa na egzaminowanie jedzie z nowymi starymi dokumentami do Lwowa. Na spotkaniu z urzędnikiem, przeżywa silny wstrząs – nie była przygotowana na to, co się wydarzy.