„Farma 3” odcinek 21. Renata pierwszą finalistką 3. edycji programu!? Amanda nie mogła w to uwierzyć!

„Farma 3” odcinek 21 - co się wydarzyło?

ZOBACZ ZDJĘCIA Z NAJNOWSZEGO ODCINKA „FARMY”

Nowy tydzień na farmie rozpoczął się od odważnej deklaracji Renaty. Ostrzegła ona wszystkich przed posiadanym przez nią amuletem, twierdząc, że dzięki posiadanemu amuletowi jej nominacja może się dla nominującego bardzo źle skończyć. Zaskoczyła też stwierdzeniem, że dzięki mocy amuletu, jest już praktycznie pierwszą finalistką tej edycji programu! Reszta farmerów z Amandą na czele zachodziła w głowę, czy to faktycznie może być prawda, czy Renia jedynie blefuje, by uniknąć nominacji.

Niedługo później na farmie pojawiły się Marcelina Zawadzka i Ilona Krawczyńska, które zorganizowały kolejną radę farmy. Jak oceniono na niej rządy Amandy? Marta i Tobiasz wyrażali się o niej w samych superlatywach. Prowadzące zapytały również o konflikt Reni i Amandy. Skończyło się to karczemną kłótnią, w której Amanda nazwała Renatę walniętą nastolatką, zaś ta jej odpowiedziała, że jest bardzo toksyczną osobą i stwierdziła, że zrobi wszystko, aby Amanda nie doszła do finału. Ta odpowiedziała jej praktycznie to samo i oficjalnie rozpoczęła się otwarta wojna między dwoma farmerkami. Jednocześnie prowadzące zdradziły moce talizmanu Reni i zdemaskowały jej blef.

Nowym farmerem tygodnia został Marcin, który stwierdził, że z pewnością zemści na Amandzie za to, że przez nią Daria musiała opuścić program.

Cała farma żyła kłótnią Reni i Amandy. Większość farmerów uważała, że Renia bardziej niż sobie pomóc, zaszkodziła sobie blefem i kłótnią z Amandą i może być pierwszą kandydatką do nominacji w kolejnym pojedynku. Jednocześnie otwarty konflikt Renaty i Amandy była bardzo na rękę Marcinowi, gdyż odwracał on uwagę od jego osoby i planów, jakie ma wobec Amandy. Czyżby od początku Renia, Marcin i Seweryn mieli taki plan?

W dalszej części dnia na farmie zjawił się Szymon, który ocenił pracę farmerów z zeszłego tygodnia. Na samym początku zwrócił uwagę Sewerynowi, który podjadał paszę krowom. Tym razem skończyło się jedynie na ostrzeżeniu. W trakcie obchodu farmy Szymon skrytykował Amandę i Marcina za niedbale posprzątane stajnie i wszechobecny bałagan na farmie. Pod koniec swojej wizyty, Szymon zapowiedział, że nazajutrz wróci z zadaniem tygodnia, a do tego czasu Marcin i Amanda mają zarządzić wielkie porządki na farmie.

Pod koniec dnia Marcin jako nowy farmer tygodnia otrzymał list, w którym miał za zadanie porozmawiać z osobna z każdym z farmerów i wybadać, kto jest z kim w sojuszu, a także zapytać ich o to, czyja obecność ich zdaniem na farmie jest zbędna. Głosy większości uczestników rozkładały się pomiędzy Renią a Amandą.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl