„Farma 3” odcinek 3. Pojawili się pierwsi mężczyźni! Nie wszystkie farmerki są zachwycone

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
materiały prasowe Polsat
W 3. odcinku 3. edycji „Farmy” działo się! Doszło do potężnych awantur, pojawiły się nowe podziały, a także pierwsi mężczyźni! Sprawdźcie, co się wydarzyło w najnowszym odcinku „Farmy”!

„Farma 3” odcinek 3 - co się wydarzyło?

Już po pierwszej nocy okazało się, że zbudowane przez farmerki pastwiska, które w rzeczywistości były maleńkimi zagrodami, nie spełniły swoich zadań. Zwierzęta w kilka godzin wyjadły całą trawę i musiały zostać wypuszczone. Niedługo później na poranną kontrolę farmerek przybył Szymon wraz z Iloną Krawczyńską. Jak ocenili oni zadania wykonanie przez dziewczyny? Zdaniem prowadzącej dystans 10 km pokonany przez farmerki na kołowrotku był mocno niezadowalający. Gdyby pokonały większy dystans, mogłyby zgarnąć maksymalną nagrodę przewidzianą za to zadanie - czyli 3 kosze pełne jedzenia (z mięsem, warzywami oraz słodyczami i orzechami). Za dystans 10 km prowadzący pozwolili im na wybranie tylko jednego. Dziewczyny wybrały ten ostatni.

W międzyczasie Kamila wdała się w niepotrzebną pyskówkę z Iloną Krawczyńską, która zarzuciła dziewczynom, że mogłyby spokojnie przebiec na kołowrotku o wiele większy dystans. To początek kłopotów Kamili na farmie?

Podczas kontroli wykonanych przez dziewczyn pastwisk, Szymon nie zostawił na nich suchej nitki. Były zdecydowanie za małe i źle zbudowane, a ponadto stwarzały niebezpieczeństwo dla zwierząt. Zadanie oczywiście nie zostało zaliczone, a pastwiska musiały być zrobione od nowa. Dziewczyny zarzuciły Margaret, że ta od początku wprowadziła je w błąd mówiąc o zagrodach, a nie pastwiskach i przez to ich praca poszła na marne.

Gdy Margaret słuchała kolejnej bury od Szymona, w domu doszło do potężnej kłótni Amandy z Kamilą, które pożarły się właściwie nie wiadomo o co. Doszło do tego, że Kamila zarzuciła Amandzie, że cały czas ją prowokuje a dziewczyny zaczęły wzajemnie obrzucać się bluzgami, które było słychać aż na zewnątrz. Kamila w pewnym momencie nie wytrzymała i zdjęła swój mikrofon.

Nieoczekiwanie na farmie zjawili się pierwsi mężczyźni! 28-letni Tobiasz pracuje jako menadżer kreatywny. Z kolei 32-letni Marcin z Gdańska jest bezrobotnym. Farmerki były zachwycone obecnością mężczyzn... poza Margaret, która nie kryła swojej niechęci do nowych przybyszów. Farmerka tygodnia od razu zapędziła nowych uczestników do pracy i zrzuciła na nich zadanie przebudowania pastwisk. Większość farmerek była zachwycona tym, jak z pracą radzili sobie panowie. Poza Margaret oczywiście.

Pod wieczór Amanda znów wszczęła kolejną kłótnię. Tym razem pokłóciła się z Martą i Margaret o... podgrzewanie wody. Panowie próbowali rozładować atmosferę, jednak bezskutecznie. Jednocześnie okazało się, że farmerka tygodnia próbuje wykluczyć ze wspólnego grona chłopaków nie dzieląc się z nimi wacikami na podpałkę oraz... nie dając im jedzenia. Zdaniem Margaret Tobiasz i Marcin musieli najpierw na nie zasłużyć. Niektóre dziewczyny próbowały się z tego wyłamać, ale finalnie stanęło na postanowieniu farmerki tygodnia.

Pod koniec odcinka Marcin mocno zaskoczył dziewczyny, gdyż wziął się za czytanie księgi farmy. Próbował on opowiedzieć dziewczynom o ciekawych rzeczach, które wyczytał, jednak te wolały rozmawiać o robieniu sobie makijażu.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn