25 lat pontyfikatu Jana Pawła II

Dokument zrealizowany przez włoską stację telewizyjną RAI dla uczczenia jubileuszu 25-lecia pontyfikatu Jana Pawła II. Niektóre zdjęcia już dawno przeszły do historii. Jeszcze raz oglądamy papieża z oddanymi mu wiernymi, z dziećmi i młodzieżą, pogrążonego w modlitwie, spacerującego w górach, po łąkach, zadumanego, śmiejącego się, trzymającego w ramionach misia koalę, odwiedzającego zamachowca Ali Agcę. 16 października 1978 roku zostały wypowiedziane pamiętne słowa: "Habemus papam", na które czekał tłum zebrany na placu przed Bazyliką Świętego Piotra i katolicy na całym świecie. Wkrótce nowo wybrany papież Jan Paweł II po raz pierwszy pojawił się na balkonie bazyliki. Gorąco witali go wierni. Już nie opuścili papieża przez cały pontyfikat, podczas którego wszyscy doznaliśmy wielu wzruszających i niezapomnianych przeżyć. Włoscy dokumentaliści przypominają dzieciństwo i krakowską młodość Karola Wojtyły, pokazują ukochane Wadowice i dom rodzinny. Oglądamy pielgrzymki Ojca Świętego do ojczyzny, a także na Kubę, do Afryki i spotkania z największymi przywódcami krajów. Jeszcze raz przeżywamy jego homilie, rozmowy z wiernymi. Jan Paweł II zapisał się w historii Kościoła jako jeden z papieży najdłużej piastujących ten urząd i jako wielki autorytet. Bogate materiały archiwalne z ćwierćwiecza pontyfikatu, wspomnienia ludzi z najbliższego otoczenia papieskiego przypominają Jana Pawła II jako wspaniałego mówcę, niestrudzonego podróżnika, człowieka, który odegrał najważniejszą rolę w upadku komunistycznego reżimu, odznaczał się wielką wrażliwością i mądrością. Był przywódcą duchowym katolików na całym świecie, uczył miłości, zrozumienia, tolerancji. Jako pierwszy rozpoczął dialog z przywódcami innych religii, był niestrudzonym poszukiwaczem prawdy i pokoju na świecie, przyjął odpowiedzialność za błędy Kościoła popełnione w przeszłości. 13 maja 1981 r., gdy na placu Świętego Piotra padły strzały, cały świat zamarł z przerażenia. Pozostała wówczas nadzieja i modlitwa o cudowne ocalenie.