A my idziemy
Aruitemo aruitemo / Still Walking, Japonia 2008
Letni dzień. Para staruszków otoczona dorosłymi dziećmi i wnukami spożywa uroczysty posiłek. Sielanka skrywa jednak trudny do uchwycenia cień. Syn i córka spotkali się z powodu pewnej rocznicy.
Reżyseria:Hirokazu Koreeda
Czas trwania:130 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
A my idziemy w telewizji
Hiroshi Abe
jako Ryota Yokoyama
Yui Natsukawa
jako Yukari Yokoyama
You
jako Chinami Kataoka
Kazuya Takahashi
jako Nobuo Kataoka
Shohei Tanaka
jako Atsushi Yokoyama
Kirin Kiki
jako Toshiko Yokoyama
Hirokazu Koreeda
Scenariusz
Hirokazu Koreeda
Reżyseria
Hirokazu Koreeda
Montaż
Yutaka Yamasaki
Zdjęcia
Gonchichi
Muzyka
Yoshihiro Kato
Producent
Opis programu
Hirokazu Kore-eda, mistyk codziennego życia i jeden z najciekawszych twórców z Japonii, powraca do swoich osobistych, rodzinnych demonów. Letni dzień. Para staruszków otoczona dorosłymi dziećmi i wnukami spożywa uroczysty posiłek. Sielanka skrywa jednak trudny do uchwycenia cień. Syn i córka staruszków rzadko odwiedzają rodzinny dom. Teraz spotkali się tu z powodu pewnej rocznicy. Z urywków rozmów dowiadujemy się, że przed piętnastoma laty utopił się ich starszy brat. Obrazek zwykłej rodziny pęka, okazuje się, że pozorne szczęście jest tylko maską, że rodzinna historia naznaczona jest bólem. Czy zgromadzonych przy jednym stole ludzi łączą jeszcze jakieś uczucia? "W ciągu ostatnich pięciu czy sześciu lat straciłem oboje moich rodziców. Jako niewdzięczny najstarszy syn, dla którego praca była zawsze wymówką, żeby rzadko bywać w rodzinnym domu, poczułem się zakłopotany nagłymi wyrzutami sumienia. Dlaczego wtedy to powiedziałem? Gdybym tylko był bardziej? - myślałem. A my idziemy jest właśnie owocem tego żalu, który wszyscy gdzieś w sobie ukrywamy" - mówił reżyser filmu, Japończyk Hirokazu Kore-eda, w Polsce znany z przejmującego obrazu "Dziecięcy świat". W swoich filmach Kore-eda powraca obsesyjnie do tematu pamięci i straty, a w warstwie formalnej lubi łączyć dokumentalną metodę filmowania z fikcyjną narracją. Już jego pełnometrażowy debiut "Maboroshi no hikari" (1995), historia zwyczajnej rodziny, którą wstrząsa samobójstwo ojca, wywołał poruszenie wśród festiwalowej publiczności. Kore-eda otrzymał za niego statuetkę Golden Osella i wyróżnienie honorowe OCIC Award na festiwalu w Wenecji, a także nagrody w Chicago i Vancouver. Zrealizowany dziewięć lat później "Dziecięcy świat", przeszywająco chłodny obraz rodzeństwa porzuconego przez romansującą, niedojrzałą matkę, premierę miał już w Cannes, a grający główną rolę dziecięcy aktor Yuya Yagira zdobył nagrodę dla najlepszego aktora. Nagrodzony na Mar Del Plata "A my idziemy" to najbardziej osobisty spośród wszystkich filmów Kore-edy.