Afrykańskie słonie leśne

Film dokumentalny BBC Worldwide. Kiedy myślimy o afrykańskich słoniach, większość z nas wyobraża sobie te największe współczesne lądowe ssaki na rozległej sawannie wśród lwów, żyraf i gazel. Tymczasem jedna trzecia afrykańskich słoni żyje w gęstych, mrocznych lasach deszczowych. Afrykańskie słonie leśne mają zaledwie około dwóch metrów wysokości, drobniejszą sylwetkę i mniejsze ciosy niż ich kuzyni z sawanny. Poza tymi skąpymi informacjami wiedzieliśmy o nich niewiele więcej aż do chwili, kiedy ich życiem zainteresowała się Andrea Turkalo. Andrea nie jest jednak typowym naukowcem. Żyjąc samotnie w lesie, poznała te zwierzęta lepiej niż ktokolwiek inny. Afrykańskie słonie leśne są dziś gatunkiem bardziej zagrożonym niż ich kuzyni z sawanny. Większość badaczy zdobywa wiedzę o afrykańskich słoniach leśnych na podstawie ich odchodów. Licząc stosy odchodów, próbowano określać liczebność tych zwierząt. Jednak prawdziwe tajemnice afrykańskich słoni leśnych kryją rozległe lasy deszczowe dorzecza Konga. W niewielkim zakątku Republiki Środkowoafrykańskiej można lepiej poznać te niezwykłe zwierzęta. Dzanga Bai znaczy wioska słoni. Ta rozległa naturalna polana - jest mekką afrykańskich słoni leśnych. Kolejne pokolenia słoni przybywają tu, by uzyskać niezbędne substancje mineralne i uregulować pracę żołądka. Wzruszają błoto, po czym łykają bogatą w związki mineralne wodę. Gdy tylko nauczą się posługiwać trąbą, nie mogą się obejść bez tego napoju. Możliwe, że te sole zapewniają afrykańskim słoniom leśnym odpowiedni rozwój i płodność. Miejsce to odwiedza rocznie trzy tysiące afrykańskich słoni leśnych. Dzanga Bai to nie jedyna polana, gdzie słonie mogą zdobyć sole, ale z pewnością jedna z większych i najczęściej odwiedzanych.