Air America

Opowiedziana z dużym poczuciem humoru historia nielegalnej działalności, jaką CIA wespół z amerykańską armią prowadziła podczas wojny wietnamskiej. Za kanwę scenariusza posłużyła opisująca te wydarzenia książka brytyjskiego dziennikarza Christophera Robbinsa. Jest rok 1969. Tytułowa Air America to cywilna lotnicza firma transportowa, która stanowi przykrywkę dla zorganizowanego na dużą skalę szmuglu heroiny. Firma ma swoją siedzibę w leżącym niedaleko granicy z Wietnamem Long Tieng, na terenie Laosu. Kiedy jeden z samolotów Air America zostaje zestrzelony i jego piloci giną podczas próby awaryjnego lądowania w bazie, kierujący firmą Rob Diehl z CIA i jego armijny wspólnik major Lemond muszą znaleźć na ich miejsce następców. Propozycję pracy dostaje młody pilot Billy Covington z Los Angeles, który wcześniej pracował dla jednej z lokalnych stacji radiowych i latając helikopterem nad miastem informował o sytuacji na drogach. Zostaje jednak zwolniony dyscyplinarnie. Jego umiejętności, brawura i swobodne podejście do przepisów zwróciły jednak uwagę tajemniczego mężczyzny, który zapewnia go, że w Laosie nie ma wojny, a praca jest naprawdę atrakcyjna. Nie mogąc znaleźć innego zajęcia, Billy przyjmuje ofertę. Na miejscu trafia pod opiekę innego pilota pracującego dla Air America, doświadczonego Gene'a Ryacka. Już pierwszego dnia dowiaduje się, że Gene wykorzystuje oficjalne loty do handlowania bronią, a uzyskane tą drogą pieniądze chce przeznaczyć na utrzymanie rodziny po planowanym odejściu z Air America. Po pewnym czasie Billy poznaje też prawdę o pokątnej działalności firmy i jest wzburzony faktem, że amerykańskie samoloty transportują narkotyki, których ofiarami padną później amerykańscy żołnierze walczący w Wietnamie.