Alarm dla Arktyki
Rentiere auf dünnem Eis, Rosja 2020
Na Syberii doszło do dramatycznej degradacji wód, gleby i powietrza. Tam, gdzie kiedyś była niekończąca się tajga, teraz są pustkowia. Z ogromnych szczelin wydostaje się metan.
Reżyseria:Henry Mix
Czas trwania:51 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film dokumentalny
Alarm dla Arktyki w telewizji
Galeria
Annette Gerhardt
jako la narratrice
Jean-Michel Claverie
jako on sam
Maria Gavrilo
jako ona sama
Egor Gorokhov
jako on sam
Tetsuya Hiyama
jako on sam
Egor Kirillin
jako Self - Interviewee
Vladimir Filipov
Zdjęcia
Boas Schwarz
Zdjęcia
Henry Mix
Reżyseria
Boas Schwarz
Reżyseria
Mirco Tribanek
Montaż
Henry Mix
Scenariusz
Opis programu
Duże obszary arktycznej Syberii przez dziesięciolecia były strefami zakazanymi. Po raz pierwszy filmowcom udało się uzyskać dostęp do niektórych z tych stref, aby odkryć dramatyczną degradację wód, gleby i powietrza. Film jest bardzo aktualny, alarmujący i dostarcza obrazów z mało znanej i rzadko widywanej linii frontu zmian klimatycznych. Poznamy te zmiany i ich poważne konsekwencje dla rodzimej populacji. Gigantyczne kaniony otwierają się tam, gdzie kiedyś był niekończący się las tajgi. Setki ogromnych szczelin pojawia się z głębin, wydzielając metan, który ma 30 razy silniejszy efekt cieplarniany niż dwutlenek węgla. Rzeki mają niski poziom wód, a duże wydmy w ich wyschniętych korytach sprawiają, że część środkowej Syberii przypomina Saharę. Każdego roku nad tajgą szaleją pożary lasów. Kanał Północno - Wschodni stał się żeglowny. Olbrzymie warstwy wiecznej zmarzliny topnieją i ujawniają pozostałości dawnych czasów, w tym nieznane dotąd formy życia drobnoustrojów, które teraz odżywają. Zawierają do 8000 razy więcej materiału genetycznego niż wszystkie odkryte wirusy, a ich potencjał patogenny dla współczesnego człowieka jest wciąż nieznany. Stawką jest też przyszłość wielu dzikich zwierząt. Renifery zmieniają swoją coroczną migrację. Zdesperowane niedźwiedzie polarne przemierzają wioski, a nawet miasta. Wskaźnik reprodukcji rzadkiej mewy arktycznej spada. W Arktyce zmiany klimatyczne nie są już kwestią czasu. Dzieje się to teraz i w niepokojącym tempie. Naukowcy twierdzą, że punkt krytyczny osiągnięto już lata temu. Puszka Pandory została otwarta.