Barwy ochronne

Barwy ochronne, Polska 1977

Analiza konformizmu polskiej inteligencji, dokonana na przykładzie układów i postaw uczestników studenckiego obozu. Osią fabularną jest spór między dwiema postawami: karierowicza oraz idealisty.

  • Czas trwania: 106 minut, Gatunek: Dramat obyczajowy
  • Reżyseria: Krzysztof Zanussi

Barwy ochronne w telewizji

ZwińRozwiń

Multimedia

Obsada

  • Piotr Garlicki jako Jarosław Kruszyński
  • Zbigniew Zapasiewicz jako docent Jakub Szelestowski
  • Christine Paul-Podlasky jako Nelly
  • Mariusz Dmochowski jako prorektor
  • Magdalena Zawadzka jako żona prorektora
  • Krystyna Sznerr jako pani Magda
  • Eugeniusz Priwieziencew jako Konrad Raczyk

Twórcy

  • Krzysztof Zanussi Reżyseria
  • Krzysztof Zanussi Scenariusz
  • Edward Kłosiński Zdjęcia
  • Tadeusz Drewno Producent
  • Tadeusz Wybult Scenografia
  • Wojciech Kilar Muzyka

Opis programu

ZwińRozwiń

Na studenckim obozie naukowym spotykają się młody asystent Jarosław i docent Jakub. Każdy z nich reprezentuje inną postawę wobec życia - pierwszy jest idealistą, człowiekiem czystych intencji, drugi zadeklarowanym cynikiem i karierowiczem. Co wyniknie z konfliktu tych dwóch postaw? Portret zdemoralizowanego, przeżartego układami i cynizmem środowiska naukowców, to uniwersalna metafora całego społeczeństwa połowy lat 70.

Na studenckim obozie naukowym spotykają się młody asystent Jarosław i docent Jakub. Każdy z nich reprezentuje inną postawę wobec życia - pierwszy jest idealistą, człowiekiem czystych intencji, drugi zadeklarowanym cynikiem i karierowiczem. Co wyniknie z konfliktu tych dwóch postaw? Portret zdemoralizowanego, przeżartego układami i cynizmem środowiska naukowców, to uniwersalna metafora całego społeczeństwa połowy lat 70.

Komentarze

Skomentuj
  • Potrzebny "update"! (gość)

    "Na zajęciach brakuje jednak studentów z Torunia, co budzi dyskusję wśród pozostałych. Nie wiedzą, że skreślił ich z listy patronujący obozowi prorektor." - Jeśli ktoś z młodego pokolenia ma ten film zrozumieć, to należy nakręcić remake z niezbędnymi modyfikacjami: Prorektor, aktywista KOD-u, okazuje się liderem nielegalnego ugrupowania Zwolenników LGBT i Zabijania Nienarodzonych, który wykorzystuje obóz jako przykrywkę i miejsce przymusowej tęczowej indoktrynacji, mającej na celu w przyszłości zamach stanu i narzucenie społeczeństwu ideologii "gender" oraz "emo". Udaremnia to bohaterska obrona pracy z Torunia, która z braku autora (brutalnie skreślonego przez sabotażystę-prorektora) broni się sama, dzięki przepełniającej ją Prawdzie Jedynej, nieskalanej jadem bezbożników, lewaków, homofilów, ksenofilów (itp. -filów) i innych "obywateli drugiego sortu". Szczęśliwie znajduje oparcie w lokalnych strukturach kościelnych, które zapewniają pluralizm poprzez zmobilizowanie odpowiedniej liczby prawdziwych patriotów, a zarazem miłośników sportu, aranżując spotkanie umożliwiające polemikę z obozowymi degeneratami, a konkretnie: spuszczenie tym ostatnim zdrowego łomotu. Zagrożenie jest jednak poważne, trzymając widza w napięciu, gdyż najbardziej zdemoralizowani obozowicze uparcie podnoszą się z ziemi i nie zamierzają uciekać, a niektórzy nawet zuchwale podejmują walkę wręcz, ujawniając w ten sposób ukrywane pokłady agresji. W końcu z odsieczą dzielnym patriotom przybywa minister edukacji, który, na podstawie najnowszych, demokratycznie uzyskanych od Prezesa uprawnień, delegalizuje obóz, wszystkie uczelnie poza toruńską i zdradzieckiego prorektora, odbierając mu wszystkie stopnie naukowe oraz maturę. Całość kończy sie optymistycznie mszą w intencji powstrzymania tęczowej zarazy oraz zalewającej kraj fali "islamistów". Ostatnia scena to wesołe spalenie kukły żyda przed kościołem.

    30.10.2019 01:46

Dodaj komentarz

Dodając komentarz, akceptujesz regulamin.

Ocena społeczności: - Głosów: 0

Hity dnia

Wszystkie hity »

Logowanie

Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się.

×