Bez grzechu
Polska 1987
Marta Jezierska po otrzymaniu świadectwa dojrzałości opuszcza dom dziecka i udaje się do rodzinnego miasta. Cały wolny czas poświęca na szukanie ojca, o którym sądziła, że nie żyje.
Reżyseria:Wiktor Skrzynecki
Czas trwania:74 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film psychologiczny
Bez grzechu w telewizji
Galeria
Joanna Kreft
jako Marta Jezierska
Olaf Lubaszenko
jako Jarek Kalita
Sława Kwaśniewska
jako Majerowa
Ewa Ziętek
jako Anna Zastawna
Edward Żentara
jako Jan Jezierski
Zygmunt Bielawski
jako dyrektor domu dziecka
Wiktor Skrzynecki
Scenariusz
Wiktor Skrzynecki
Reżyseria
Dariusz Panas
Zdjęcia
M. R. Łuchowski
Muzyka
Alina Faflik
Montaż
Przemysław Lewandowski
Scenografia
Opis programu
Marta Jezierska po otrzymaniu świadectwa dojrzałości opuszcza dom dziecka i udaje się do rodzinnego miasta, gdzie ma po rodzicach mieszkanie. Okazuje się jednak, że wprowadzili się tam, za zgodą jej starszego brata, Władka, przebywającego za granicą, ich krewni, Zastawni. Od początku wrogo do niej nastawieni, odstępują jej jeden pokój, zakazując wstępu do kuchni i łazienki poza ściśle określonymi godzinami. Dziewczyna zaczyna pracować w szpitalu jako pielęgniarka, zamierza bowiem zdawać w przyszłości na medycynę. Cały swój wolny czas poświęca na szukanie ojca, o którym sądziła będąc jeszcze w domu dziecka, że nie żyje. Teraz, po rozmowach z niedawno wypuszczonym z więzienia bratem Jankiem i bardzo jej życzliwą sąsiadką Majorową, nie jest już pewna jego śmierci. Chce go koniecznie odnaleźć. Jedyny dokument, jaki jej po nim został, to akt pozbawiający go praw rodzicielskich. Stopniowo przed Martą wyłania się obraz rodzinnej tragedii, która rozegrała się przed laty, kiedy ona była jeszcze dzieckiem. Janek nigdy nie znalazłby się w więzieniu, gdyby nie to, że ojciec po odnalezieniu w jego rzeczach pistoletu wydał go w ręce milicji. Licząc na prewencyjno-wychowawcze działanie swego czynu, nie przewidział aż tak surowego wyroku sądowego. A wyrok musiał zapaść, gdyż, jak się okazało, pistolet już wcześniej był używany. Janek ze swoimi kolegami lekkomyślnie zabawiając się w parku zranili w rękę młodego funkcjonariusza milicji w cywilu. Wysoka kara była jednak niewspółmierna do ciężaru winy - chłopcy dostali po pięć lat więzienia. Jeden z nich, syn Majorowej, popełnił wówczas samobójstwo. Dramat stał się powodem rozpadu rodziny Jezierskich: ojciec wyprowadził się, bo matka nie mogła mu wybaczyć zadenuncjowania syna, Władek dręczony wyrzutami sumienia (to on wskazał ojcu pistolet) wyjechał za granicę. Mała Marta po śmierci matki trafiła do domu dziecka. W dochodzeniu prawdy o tamtych wydarzeniach pomaga dziewczynie Jarek - pracujący w szpitalnej kostnicy były student socjologii.