Cudze serce

Jill Maddox od chwili rozstania z mężem mieszka tylko z córką, Amandą, śliczną i utalentowaną skrzypaczką, która marzy o studiach w konserwatorium. Dziewczyna z wielkim oddaniem opiekuje się matką, która jest ciężko chora na serce i od ponad dwóch lat czeka na możliwość przeszczepu. Wreszcie udaje się znaleźć właściwego dawcę. Operacja przebiega pomyślnie, Jill wkrótce wraca do domu i szybko zaczyna wracać do normy. Ale po transplantacji przechodzi dziwną przemianę: zaczynają ją dręczyć koszmary i halucynacje. Widzi w nich ostatnie chwile życia dawcy serca - młodego chłopaka, który zginął w wypadku motocyklowym. Zmienia się też jej usposobienie i upodobania: Jill zaczyna nosić ekstrawaganckie stroje, lubić piwo i hamburgery, słuchać rapu, ale przede wszystkim staje się odważniejsza, pewniejsza siebie, zdecydowana. Ta przemiana odbija się negatywnie na jej kontaktach z Amandą, która nagle czuje się niepotrzebna, odsunięta na dalszy plan. A jednocześnie dziewczyna przeżywa ogromne rozterki związane z własną przyszłością: chciałaby się usamodzielnić i zamieszkać ze swoim chłopakiem Billym, uświadamia sobie też, że wcale nie ma ochoty na karierę wielkiej artystki i nie chce studiować w konserwatorium. Obawia się reakcji matki. Ta jednak - ku wielkiemu zaskoczeniu Amandy - wcale nie protestuje, zostawia jej wolną ręką. Jill pragnie natomiast poznać rodzinę Matta, chłopaka, którego serce bije teraz w jej piersi. Kieruje nią ciekawość, liczy też, że dzięki temu upora się ze swoimi tajemniczymi wizjami. Amanda próbuje ją powstrzymać, obawia się, że takie spotkanie może źle wpłynąć na matkę. Ale tym razem Jill stawia na swoim. Drogi matki i córki stopniowo zaczynają się rozchodzić. Do tej pory nierozłączne, teraz coraz bardziej oddalają się od siebie, a wreszcie zamieszkują oddzielnie. I dopiero usamodzielnienie się jednej i drugiej pozwoli im zrozumieć, jak bardzo są sobie bliskie i jak bardzo się kochają.