Człowiek, który spadł na ziemię

The Man Who Fell to Earth, Wielka Brytania 1976

Newton przybywa na Ziemię z innej planety. Jego celem jest zdobycie wody. Obcy wkrótce staje na czele imperium przemysłowego i zdobywa środki potrzebne do realizacji projektu.

Reżyseria:Nicolas Roeg

Czas trwania:145 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film SF

Człowiek, który spadł na ziemię w telewizji

  • David Bowie

    jako Thomas Jerome Newton

  • Rip Torn

    jako Nathan Bryce

  • Candy Clark

    jako Mary-Lou

  • Buck Henry

    jako Oliver Farnsworth

  • Bernie Casey

    jako Peters

  • Jackson D. Kane

    jako Canutti

  • Paul Mayersberg

    Scenariusz

  • Nicolas Roeg

    Reżyseria

  • Anthony B. Richmond

    Zdjęcia

  • John Philips

    Muzyka

Opis programu

Nicolas Roeg - angielski operator i reżyser, który na początku lat 70. zwrócił na siebie uwagę filmami Walkabout i Nie oglądaj się teraz - realizuje kolejny autorski projekt. W 1976 powstaje obraz oparty na prozie Waltera Tevisa, a będący specyficznym, dziejącym się na Ziemi kinem s. f. Newton przybywa z obcej planety na Ziemię. Przyjmuje postać człowieka i idealnie wtapia się w tłum. Celem jest zdobycie wody, składnika, którego zaczyna brakować na planecie Newtona. Obcy, korzystając ze swoich nadprzyrodzonych możliwości, szybko staje na czele przemysłowego imperium. Zdobywa konieczne środki do swojego projektu. Zamierza zbudować statek kosmiczny, będący jednocześnie transporterem bezcennej wody. Niestety sprawy się komplikują. Newton, zasmakowawszy uroków życia, bogactwa i luksusu na Ziemi coraz bardziej ociąga się z realizacją planów. Specyficzny, sugestywny wizualnie dramat o tematyce s. f. okazał się w momencie premiery finansową porażką. Mimo udziału niezwykle popularnego muzyka i artysty Davida Bowiego, masowa publiczność nie zaakceptowała dziwacznej formy, szczątkowej fabuły, typowej dla wczesnej twórczości Roega metaforyki. Dopiero po latach doceniono nowatorstwo wizualne, a także ważkość poruszanej tematyki. Estetyka filmu fantastycznego jest jedynie symboliczną przykrywką do rozważań o kondycji cywilizacji i człowieka, ostrzeżeniem przed bezmyślną globalizacją oraz pokusami konsumpcyjnego życia. Postać Newtona, humanoida, który jako "tabula rasa" pojawia się na Ziemi i na oczach widza ulega błyskawicznej deprawacji, ukazuje w krzywym zwierciadle nie tyle futurologię, co nasze słabości. Jedna z pierwszych poważnych ról Bowiego, który otrzymał za swoją kreację amerykańską nagrodę Golden Scroll.