Człowiek pracy i modlitwy

Polska 2019

Władysław Semadeni pochodził z rodziny szwajcarskich ewangelików reformowanych. Studiował teologię w Królewcu. Po ordynacji objął zarząd nad parafią kalwińską w Żychlinie.

Czas trwania:20 min

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Człowiek pracy i modlitwy w telewizji

Opis programu

Władysław Semadeni pochodził z rodziny szwajcarskich ewangelików reformowanych, jego ojciec, Józef Semadeni był jednym z właścicieli szwajcarskich cukierni Semadenich w Polsce. Przyrodnia siostra Anna Maria z Semadenich była żoną pastora Augusta Diehla. Po ukończeniu rosyjskiego gimnazjum gubernialnego w Płocku w 1883 roku podjął naukę teologii na Uniwersytecie w Królewcu, bowiem jako obywatela Szwajcarii nie obowiązywał go nakaz studiów teologicznych w Dorpacie. Po ordynacji objął zarząd nad parafią kalwińską w Żychlinie. W 1894 roku zawarł związek małżeński z Heleną Haberkant, córką pastora ewangelicko - augsburskiego Adama Haberkanta. Później przeniósł się do Kalisza i nauczał geografii i kaligrafii w 4 - klasowej pensji dla dziewcząt, prowadzonej przez swą żonę. Był tam nauczycielem Marii Dąbrowskiej, która opisała małżonków Semadenich w swojej powieści "Noce i dnie" jako profesorów Wenordenów. Los wiązał go z różnymi miastami w całej Polsce. Pracował jako inspektor w luterańskim Liceum im. Mikołaja Reja w Warszawie. Był administratorem parafii kalwińskiej w Łodzi. Od 1908 roku związał się z warszawską parafią reformowaną. W 1910 roku został superintendentem generalnym Kościoła Ewangelicko - Reformowanego w RP. Z urzędu był również wiceprezesem Konsystorza w Warszawie. Uchodził za jednego z najwybitniejszych duchownych ewangelicko - reformowanych w Polsce XX wieku. To za jego czasów przystąpiono do opracowania osobnego śpiewnika kościelnego i wybudowano nowy kościół w Łodzi. Zabiegał o nadanie kobietom czynnego i biernego prawa wyborczego w polskim Kościele Ewangelicko - Reformowanym, co zrealizowano w 1919 roku. Po odzyskaniu niepodległości zrezygnował z obywatelstwa szwajcarskiego i przyjął polskie. Znał dziesięć języków, w tym łacinę, grekę i hebrajski, grał na skrzypcach i fortepianie. Został pochowany na cmentarzu reformowanym przy ul. Żytniej w Warszawie. W reportażu przybliżymy sylwetkę pastora Semadeniego, opowiemy o jego dokonaniach, przypomnimy miejsca i parafie, w których pracował, bywał, modlił się i bawił.