Czułe miejsca

Zrealizowany w 1980 roku dramat w masce science fiction przedstawia futurystyczną - dotyczącą 1998 roku - wizję Polski w przeddzień katastrofy energetycznej. Film Piotra Andriejewa, twórcy słynnego obrazu "Klincz" (1979) z Tomaszem Lengrenem w roli boksera, który zmuszony jest przegrać walkę, to wizja Polski z przyszłości, w której ludzi z powodzeniem zastępują maszyny. Akcja toczy się w 1998 roku, kiedy świat stoi w obliczu ekologicznej katastrofy. Środowisko jest skażone: brakuje surowców, wody, energii, a nawet świeżego powietrza. Ludzie podporządkowani są władzy i automatycznie wykonują jej polecenia wydawane przez telewizję, którą kontroluje centralny komputer. Główny bohater Jan (Michał Juszczakiewicz), numer ewidencyjny 13-13, wydaje się być jedynym człowiekiem, który potrafi jeszcze samodzielnie myśleć. Choć nie ma jeszcze 18 lat, zdążył już nawiązać kontakt z UFO i zakochać się bez pamięci w wyrachowanej Ewie (Hanna Dunowska), początkującej tancerce. Jego świat wali się, kiedy ukochana porzuca go dla kariery, jaką obiecuje jej realizator widowisk "body art" Allan Kowalski (Marek Barbasiewicz). Kowalski angażuje Ewę do swojego programu, którego punktem kulminacyjnym ma być ich wspólny akt miłosny. Jan, który jest tego świadkiem, doznaje szoku. Traci chęć do życia i pracy, która była jego pasją. Przełomem okaże się dopiero sylwestrowy Bal Centralny w 1998 roku, kiedy dochodzi do olbrzymiej awarii głównego układu zasilania. Okaże się wówczas, że Jan jest jedynym człowiekiem zdolnym do zapanowania nad globalną katastrofą.