Czy te drzewa rosną...?

Film dokumentalno - poetycki o Ryszardzie Krynickim - poecie, tłumaczu, wydawcy (wraz z żoną Krystyną Krynicką prowadzi Wydawnictwo A5), a przede wszystkim wieloletnim opozycjoniście wobec komunistycznego reżimu. Filmowa narracja przeplata się z wierszami bohatera czytanymi przez Jerzego Radziwiłowicza oraz przez samego Ryszarda Krynickiego (zapisy archiwalne pochodzą ze spotkań autorskich w Poznaniu, gdzie poeta przez wiele lat mieszkał). Film otwiera sekwencja w wiejskiej posiadłości Krystyny i Ryszarda Krynickich - w Nowym Świecie w Wielkopolsce, gdzie pan Ryszard sadzi drzewa z przeświadczeniem, że przynajmniej one po nim pozostaną. Poznajemy Ryszarda Krynickiego jako człowieka zamkniętego, introwertycznego, nie dopuszczającego innych do swoich tajemnic, ale też człowieka niezłomnych zasad. Tak mówią o nim przyjaciele z różnych okresów życia: Jaromir Jedliński i Tadeusz Nyczek, Krzysztof Karasek i Leszek Szaruga - charakteryzujący poetyckie pokolenie "Nowej Fali". Z kolei sam Krynicki opowiada o swoich wyborach i postawie życiowej. Jego wypowiedzi uzupełnia Grzegorz Gauden. Adam Zagajewski porusza natomiast kwestię zapisów cenzorskich na publikacje Krynickiego i jego prześladowaniu przez SB. Bohater filmu prezentuje dokumenty potwierdzające te dramatyczne fakty. Film zamyka piosenka Marka Grechuty ze słowami Ryszarda Krynickiego "Świat w obłokach" oraz jeszcze jedna sekwencja z Nowego Świata: Ryszard Krynicki mieszkający obecnie w Krakowie i rzadziej bywający w Wielkopolsce wyznaje, że wraca tam z obawą, niepewien, "czy te drzewa rosną...?"