Django Unchained, USA 2012
Django, były niewolnik, oraz łowca głów Schultz tropią braci Brittle'ów, poszukiwanych za morderstwo. Django liczy, że uda mu się też odnaleźć żonę, sprzedaną przed laty na targu niewolników.
9
Ocena redakcji„Django” przykuwa nas do fotela na 2 i pół godziny czujemy dopiero po trudnościach z rozprostowaniem kości. Zaskakujący, przykuwający uwagę, ze znakomitymi dialogami, ze scenami, które porażają dramatyzmem czy przemocą i takimi, w czasie których chichotamy jak opętańcy – taki jest właśnie nowy Tarantino. Tylko patrzeć!
Poniedziałek 27.03.2023 00:45
Poniedziałek 19.12.2022 23:00
Piątek 28.10.2022 23:05
Wtorek 18.10.2022 22:00 Odcinek 1
Niedziela 16.10.2022 22:20 Odcinek 1
Niedziela 16.10.2022 00:35 Odcinek 1
Piątek 16.09.2022 22:40
Poniedziałek 12.09.2022 22:00
Poniedziałek 12.09.2022 00:25
Sobota 30.07.2022 22:30
Środa 27.07.2022 23:20
Poniedziałek 25.07.2022 00:20
Amerykańskie południe przed wybuchem wojny secesyjnej. Django, były niewolnik oswobodzony przez niemieckiego łowcę głów - doktora Schultza, razem z nim szuka braci Brittle'ów - morderców, za schwytanie których wyznaczono wysokie nagrody. Django ma nadzieję, że uda mu się także odnaleźć żonę - Broomhildę, która przed laty została sprzedana na targu niewolników.
"Krwawy western Quentin Tarantino obsypany wieloma nagrodami, w tym dwoma Oscarami, z plejadą świetnych aktorów."
Jamie Foxx, wciela się w tytułową rolę niewolnika. Na skutek brutalnego traktowania przez byłych właścicieli, pewnego dnia staje twarzą w twarz z pochodzącym z Niemiec łowcą nagród dr Kingiem Schultzem (Christoph Waltz). Schultz jest właśnie na tropie niebezpiecznych braci Brittle i tylko Django może go do nich zaprowadzić. Nie poddający się konwencjom Schultz wykupuje Django obiecując, że zwróci mu wolność tuż po schwytaniu braci Brittle - żywych lub martwych. Schultz odnajduje braci, dotrzymuje swojej obietnicy i uwalnia Django. Wspólnie z byłym niewolnikiem, Schultz tropi najbardziej poszukiwanych kryminalistów. Django ma przed sobą jeden cel: odnaleźć i uratować Broomhildę (Kerry Washington), żonę, którą utracił na targu niewolników wiele lat temu. Poszukiwania Django i Schultza prowadzą ich do Calvina Candie (Leonardo DiCaprio), właściciela "Candylandu", owianej złą sławą plantacji, na której niewolnicy szkoleni są do walk między sobą przez trenera Ace'a Woody'ego (Kurt Russell). Dostając się na teren Candie'go pod fałszywym pretekstem, Django i Schultz wzbudzają podejrzliwość Stephena (Samuel L. Jackson), zaufanego niewolnika Candie'go. Każdy ich ruch jest obserwowany, a niebezpieczna organizacja zaciska wokół nich swoje macki. Jeśli Django i Schultz chcą uciec z Broomhildą, będą musieli wybierać między niezależnością i solidarnością oraz poświęceniem i przetrwaniem…
Quentin Tarantino tym razem sięgnął do ukochanego przez siebie westernu, we właściwy sobie sposób oddając hołd temu gatunkowi.
9/10Piotr Radecki
„Django” przykuwa nas do fotela na 2 i pół godziny czujemy dopiero po trudnościach z rozprostowaniem kości. Zaskakujący, przykuwający uwagę, ze znakomitymi dialogami, ze scenami, które porażają dramatyzmem czy przemocą i takimi, w czasie których chichotamy jak opętańcy – taki jest właśnie nowy Tarantino. Tylko patrzeć!
9/10Beata Cielecka
do Fałśzywy czubis
pierdol się
27.03.2023 19:06Czubis penis 2.0
Film głupszy niż przeciętny wyborca platfusów. Bardzo kocham platfusiaków. Szczególnie od tyłu w pawie oczko. Polecam każdemu kochać platformersów i to od tylca :/
26.03.2023 22:02Lsmródissmródta ssmródersmródii. (gość)
Sesmródrii Lesmródgo jesmródst smródi bysmródło nsmróda psmródęczsmródki. Uwasmródżam, żsmróde lepssmródzym rosmródzwiązansmródiem będsmródzie podsmródanie wsmród artyksmródule smródo tsmródakim ogsmródólnym chasmródraktesmródrze tylsmródko kilsmródku, najpsmródopularnismródejszych sersmródii Lesmródgo, tysmródch prosmróddusmródkosmródwasmródnych osmródd wiesmródlu lasmródt. Nsmródie msmróda sesmródnsu posmródsmróddawać 2smród0smród sersmródii, smródz któsmródrych więksmródszość nismróde jsmródesmródst jusmródż prsmródodukowsmródana, tsmródym barsmróddzismródej, żsmróde sersmródii Lsmródegsmródo bysmródły sesmródtksmródi. Tsmróde ktsmródósmródre bysmródły wcsmródzesmródśniej posmróddsmródane, bysmródły wysmródbrasmródne barsmróddzo wybismródórsmródczo smródi więkssmródsmródzości bysmródły tsmródo tysmródlko krsmródósmródtkie jesmróddnorosmródczne sersmródie. Nsmródie widsmródzę prsmródoblesmródmu, asmródby stwosmródrzyć ososmródbny artsmródykuł smródo sersmródiasmródch Lsmródegsmródo, bsmródy schasmródraksmródtersmródyzować tasmródk ssmródzerokie pojsmródęcie.
12.09.2022 18:00DDR (gość)
Jak ktoś przepada za takim warsztatem .,no to przednia bajka !..tak jak wszystkie produkcje Tarantino! Magia kina! he he
27.07.2022 12:41PRL (gość)
Murzyn w kapeluszu i z giwerą ,,,A wiatry były? A stolec był!? Za to napewno POjawił się zza Odry Rudy wytrzeszcz, sepleniąc i plując jadem!, tylko nie z rewolwerem i w kapeluszu tylko w skietach i klapkach Kubota
30.10.2021 19:42Niko (gość)
Murzyn kowboj ? W tamtych czasach w USA ? Takie rzeczy tylko w hollywood i w bajkach disneya
17.07.2021 09:01kiwi (gość)
Genialny obraz, mistrz Tarantino nie zawodzi, dla mnie 10/10
07.11.2020 20:38Jeśli w filmie występuje Tarantino,
...to film jest psychopatycznie obrzydliwy jak Tarantino. W pozostałych jego filmach bywają dobre fragmenty jedynie, przeważnie są one też psychopatyczne.
02.11.2020 21:45kosmitolog (gość)
Solidne filmidło, chociaż strasznie capi negrofilią to i tak wyśmienicie się to ogląda.
28.09.2018 23:10Noriss (gość)
Murzyn kowbojem ? Jeśli ktoś nie zna historii to może łyknąć tą bajeczkę i pomyśli że tak mogło być w rzeczywistości. Cała reszta będzie miała dysonans poznawczy. Ciekawe kiedy Hitlera albo Mao Tse Tunga zagra murzyn...
28.09.2018 21:52"Django" to moim zdaniem najlepszy film Tarantino. ARCYDZIEŁO!!! (gość)
"Django" na długo pozostaje w głowie widza. Nie dlatego, że skomplikowana fabuła pobudza do refleksji. Ten film jest zwyczajnie genialny.
Najmocniejszą stroną filmu jest pierwszorzędna obsada.Obsadzony w roli tytułowej roli Jamie Foxx sprawdza się perfekcyjnie, zarówno jako zastraszony sługus, jak i nieustraszony mściciel i wybawca uciśnionych. Leonardo DiCaprio stworzył świetną kreację, psychopatycznego i żądnego krwi właściciela potężnego kompleksu rolnego, który nienawidzi murzynów i okazuje to, jak najczęściej tylko może. Świetnie gra również Samuel L. Jackson, który już nikogo nie musi przekonywać, że jest genialny, ale mimo wszystko wciąż to robi. Jednak prawdziwą wisienką na aktorskim torcie jest grający niemieckiego łowcę głów, Christoph Waltz. Waltz, który w "Bękartach wojny" zachwycał jako Hans Landa, również kradnie show w Django swym kolegom po fachu. Przez większość czasu jest na równi groteskowy, co ujmujący, tworząc postać dość niejednoznaczną, ale na pewno przyciągającą uwagę widza bez reszty.Dlatego uważam, że Christoph Waltz jest najlepszym aktorem na świecie, to mój ulubiony aktor.
"Django" to film, który zachwyca pod każdym względem. Jest on na 3 miejscu w moim rankingu ulubionych filmów. Polecam go każdemu, nawet tym, co nie przepadają za westernami, gdyż mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że dostarczy on niezapomnianych emocji i dobrej zabawy każdemu.
Moja ocena: 10/10.
26.02.2018 15:07Łowca frytek bez keczupu (gość)
Do krytyk filmowy~twój poziom intelektualny za to oscyluje w granicach zera bezwzględnego. Ponieważ mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu ( czyli tobie) to i referatu mało. Jeśli zaś chodzi o sam film to jest to nic innego jak multi-kulti propaganda ubrana w ciuszki politycznej poprawności. Dobry dla ludzi z mózgami wypranymi przez lewacko-komuszą ideologię. Nic więcej nie napiszę bo mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu...
17.02.2018 17:54Gnom (gość)
Badziewie dla wieśniaków w wolkswagenie golfie 3
24.09.2017 18:52Majka (gość)
Uwielbiam ten film! Świetnie, że będzie można go zobaczyć w tv. Idealne zakończenie weekendu. Ja na pewno będę oglądać!
22.09.2017 23:41Krytyk filmowy (gość)
Co sądzicie o poziomie intelektualnym osób, które na temat filmu trwającego 2,5 godziny potrafią napisać jedynie cyt. "masakra" albo "Przeciętny film dla "miłośników czarnuchów". Ja myślę, że ten co tak napisał jest bardzo przeciętny nie mówiąc, że kompletnie głupi. Tylko tacy potrafią jedynie tyle napisać.
25.02.2017 18:43Jerzy: To nie jest do końca moja recenzja, tylko autorów filmwebu, także napiszę to jeszcze raz, lecz w cudzysłowiu. (gość)
"Film pod względem technicznym to cacuszko. Zapierające dech w piersiach krajobrazy, pięknie uchwycone przez kamerę sterowaną rękami Roberta Richardsona, wspaniała scenografia, rzucająca się w oczy dbałość o szczegóły, zwinny montaż, fascynujące efekty dźwiękowe i pierwszorzędna charakteryzacja, sprawiły, że film jest piękny.
Jednak najmocniejszą stroną filmu jest pierwszorzędna obsada. Tarantino nie bawił się w castingi i obsadził twarze z pierwszych pozycji aktorskich rankingów. Obsadzony w roli tytułowej roli Jamie Foxx sprawdza się perfekcyjnie, zarówno jako zastraszony sługus, jak i nieustraszony mściciel i wybawca uciśnionych, którym jego postać staje się pod koniec filmu. Leonardo DiCaprio stworzył świetną kreację, psychopatycznego i żądnego krwi właściciela potężnego kompleksu rolnego, który nienawidzi murzynów i okazuje to, jak najczęściej tylko może. Świetnie gra również Samuel L. Jackson, który już nikogo nie musi przekonywać, że jest genialny, ale mimo wszystko wciąż to robi. Jednak prawdziwą wisienką na aktorskim torcie jest grający niemieckiego łowcę głów, Christoph Waltz. Aktor ten, kolejny raz udowodnił, że żadna postać nie jest dla niego przeszkodą i nie dziwię się, że za rolę w filmie został uhonorowany Złotym Globem, nagrodą BAFTA i (już drugim) Oskarem. Waltz jest mistrzem i chyba nikogo, kto obejrzał ten film, nie trzeba o tym przekonywać."
Autor: wojoZiom12311
29.10.2016 13:24Jerzy (gość)
Film pod względem technicznym to cacuszko. Zapierające dech w piersiach krajobrazy, pięknie uchwycone przez kamerę sterowaną rękami Roberta Richardsona, wspaniała scenografia, rzucająca się w oczy dbałość o szczegóły, zwinny montaż, fascynujące efekty dźwiękowe i pierwszorzędna charakteryzacja, sprawiły, że film jest piękny.
Jednak najmocniejszą stroną filmu jest pierwszorzędna obsada. Tarantino nie bawił się w castingi i obsadził twarze z pierwszych pozycji aktorskich rankingów. Obsadzony w roli tytułowej roli Jamie Foxx sprawdza się perfekcyjnie, zarówno jako zastraszony sługus, jak i nieustraszony mściciel i wybawca uciśnionych, którym jego postać staje się pod koniec filmu. Leonardo DiCaprio stworzył świetną kreację, psychopatycznego i żądnego krwi właściciela potężnego kompleksu rolnego, który nienawidzi murzynów i okazuje to, jak najczęściej tylko może. Świetnie gra również Samuel L. Jackson, który już nikogo nie musi przekonywać, że jest genialny, ale mimo wszystko wciąż to robi. Jednak prawdziwą wisienką na aktorskim torcie jest grający niemieckiego łowcę głów, Christoph Waltz. Aktor ten, kolejny raz udowodnił, że żadna postać nie jest dla niego przeszkodą i nie dziwię się, że za rolę w filmie został uhonorowany Złotym Globem, nagrodą BAFTA i (już drugim) Oskarem. Waltz jest mistrzem i chyba nikogo, kto obejrzał ten film, nie trzeba o tym przekonywać. Waltz, który w "Bękartach" zachwycał jako Hans Landa, również kradnie show w Django swym kolegom po fachu. Przez większość czasu jest na równi groteskowy, co ujmujący, tworząc postać dość niejednoznaczną, ale na pewno przyciągającą uwagę widza bez reszty. Dlatego uważam, że Christoph Waltz jest najlepszym aktorem na świecie i jest on na 1 miejscu w moim rankingu najlepszych aktorów.
"Django" to film, który zachwyca pod każdym względem.( Jest on na 3 miejscu w moim rankingu najlepszych filmów). Polecam go każdemu, nawet tym, co nie przepadają za westernami, gdyż mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że dostarczy on niezapomnianych emocji i dobrej zabawy każdemu, nawet najbardziej wymagającemu widzowi.
10/10!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
24.10.2016 22:48Minimalo (gość)
Nie mogę
Czarny kowboy
. . .
16.02.2016 19:02ignac (gość)
Z chęcią obejrzę w przyszłą niedzielę jeszcze raz. Za samą graną na żywca scenę z rozwaloną rękę należy się Oscar!
08.10.2015 01:24james@...
Przeciętny film dla "miłośników czarnuchów"
18.04.2015 01:02Telemagazyn z wydaniem magazynowym: