Dora, czyli seksualne neurozy naszych rodziców

Nominowany do Szwajcarskiej Nagrody Filmowej 2015 obraz młodej szwajcarskiej reżyserki swoją premierę miał na MFF w Berlinie w sekcji Panorama. Historia niepełnosprawnej intelektualnie młodej dziewczyny, która, ku przerażeniu rodziców, zaczyna odkrywać swoją seksualność. Dora (Victoria Schulz) ma 18 lat i jest nieco opóźniona w intelektualnym rozwoju, chce jednak czerpać z życia jak jej rówieśnicy. Po skończeniu pełnoletności w końcu może odstawić leki uspokajające, które brała przez całe życie i rzucić się w wir nowych doświadczeń. Poznaje Petera, z którym, ku niezadowoleniu swoich rodziców, zbliża się seksualnie. W tym samym czasie Kristin (Jenny Schily), matka dziewczyny, bezskutecznie próbuje zajść w drugą ciążę. Niedługo potem okazuje się, że Dora spodziewa się dziecka… Odważna i bezkompromisowa próba uchwycenia procesu wchodzenia w dorosłość niepełnosprawnej nastolatki. Obraz Stiny Werenfels to również wnikliwe studium relacji matki i córki.